Mecz nr 300 Kalabera na plus
JKH GKS Jastrzębie pokonał u siebie Ciarko STS Sanok 4:2.
Mimo że spotkanie zakończyło się wygraną jastrzębian, to pierwsi z trafienia cieszyli się przyjezdni. Bramka Huberta Demkowicza z szóstej minuty była jedyną w pierwszej tercji. JKH po przerwie szybko odrobił straty. Najpierw do wyrównania doprowadził Maciej Urbanowicz, a chwilę później miejscowi wyszli na prowadzenie za sprawą Dominika Jarosza.
W trzeciej tercji pokazał się Marek Hovorka, który dwukrotnie pokonał bramkarza z Sanoka. Goście zdołali nieco zmniejszyć dystans do JKH, ale bramka Bogusława Rąpały było ostatnim trafieniem w tym spotkaniu. Jastrzębianie zanotowali czwarte zwycięstwo w tym sezonie i po pięciu kolejkach tracą trzy punkty do lidera, KH Energa Toruń. Był to mecz nr 300 dla Roberta Kalabera w roli trenera JKH GKS-u.
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko STS Sanok 4:2 (0:1, 2:0, 2:1)
- 0:1 - Hubert Demkowicz (Maciej Witan), 5:18
- 1:1 - Maciej Urbanowicz (Mateusz Bryk - Marek Hovorka), 22:13 5/4
- 2:1 - Dominik Jarosz (Łukasz Nalewajka - Radosław Nalewajka), 24:48
- 3:1 - Marek Hovorka (Zackary Phillips - Dominik Jarosz), 44:33
- 4:1 - Marek Hovorka (Zackary Phillips - Mateusz Bryk), 47:29
- 4:2 - Bogusław Rąpała (Hubert Demkowicz - Maciej Bielec), 53:06
JKH: Nechvatal - Bryk, Górny, Sawicki, Hovorka, Urbanowicz - Klimiczek, Kostek, Phillips, Rac, Wróbel - Jass, Horzelski, Paś, Wałęga, Sołtys - Matusik, Gimiński, R. Nalewajka, Jarosz, Ł. Nalewajka.