Bez bramek i aż osiem żółtych kartek w meczu Naprzodu z Jednością
Bezbramkowym rezultatem zakończył się sobotni mecz pomiędzy Naprzodem Rydułtowy a Jednością Jejkowice.
Gospodarze, którzy w tym sezonie kibiców na własnym stadionie do tej pory zbyt nie rozpieszczają, i jak do tej pory wygrali na nim tylko jedno spotkanie, ze zdobytego punktu mogą być zadowoleni. Drużyna Jedności to wicelider rozgrywek, która liczyła na zdobycie w Rydułtowach pełnej puli. Sam mecz, choć zacięty, zakończył się bez bramek. Arbiter spotkania pokazał zaś za to aż 8 żółtych kartek, z czego 6 drużynie gospodarzy.
O ile gospodarze z remisu mogą być zadowoleni, to goście mogą żałować straty punktów, bo gdyby wygrali, to zasiedli by na fotelu lidera, bowiem liderujący MKS Żory również stracił punty.
Naprzód Rydułtowy – Jedność Jejkowice 0:0
Naprzód: Jurecki, P. Margieciok, Buliński, K. Brzoska, Gryboś, G. Brzoska, Kubiniok (77. Pawelec), Handschuh (62. M. Wolski), S. Margieciok, Ł. Wolski, Tlon (67. Sobala). Trener Grzegorz Brzoska.
Jedność: J. Dyczka, Kaczmarczyk, Sobik (46. Pochcioł), Wrona (74. Szulik), Cichecki (87. Przygoda), Czerny (64. Oleś), Berger, Mitręga, Makarski, Szymura, Drozdowski (80. Z. Dyczka). Trener Krzysztof Pawlaszczyk.
Przecież to Naprzód Rydułtowy miał dużo niewykorzystanych okazji do zdobycia bramek, a Jaedoność Jejkowice tylko broniła bezbramkowego wyniku, więc to goście powinni być zadowoleni ze zdobycia 1 punktu. Panie Redaktorze proszę o większą dawkę obiektywizmu i fachowości w ocenie meczu. Tabele nie grają meczu! To jest dopiero początek rozgrywek.
Obiektywnie to z przebiegu spotkania i ilości stworzonych sytuacji to Jejkowice powinny się cieszyć z remisu, a Rydułtowy żałować straty dwóch punktów...