Historyczny sukces JKH GKS Jastrzębie

Od początku spotkania obydwa zespoły ruszyły do ataku, jednak świetnie dysponowani bramkarze obu drużyn przez długi czas pozostawali niepokonani. Jako pierwsi do bramki rywali trafili gospodarze. Na niespełna minutę przed końcem pierwszej tercji na prowadzenie swoją drużynę wyprowadził Alex Szczechura, dzięki czemu jego drużyna schodziła na przerwę wygrywając 1:0.

Druga tercja meczu okazała się dużo bardziej emocjonująca. Jastrzębianie podrażnieni stratą "bramki do szatni" starali się szybko doprowadzić do wyrównania. Sztuka ta udała im się w 25. minucie, a zdobywcą bramki okazał się Łukasz Nalewajka. Trzy minuty później po trafieniu Macieja Urbanowicza przyjezdni wyszli na prowadzenie z którego cieszyli się... 29 sekund. Bramkę na 2:2 zdobył dla tyszan Bartłomiej Jeziorski. Nie był to koniec gradu bramek, bowiem w 34. minucie po raz kolejny na prowadzenie wyszli goście. Bramkę na 3:2 dla JKH zdobył Radosław Nalewajka. Do przerwy więcej bramek nie padło, jednak przed trzecią tercją to jastrzębianie byli w korzystniejszej sytuacji.

W decydującej odsłonie mimo licznych szans tyszanie nie zdołali odmienić losów meczu, który zakończył się ostatecznie zwycięstwem hokeistów JKH 3:2, dzięki czemu zdobyli oni pierwszy w historii klubu Superpuchar Polski.

Jastrzębianie zrewanżowali się tyszanom za niedzielną porażkę w lidze oraz za porażkę w starciu o Superpuchar Polski jakiej doznali przed rokiem.

GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 2:3 (1:0, 1:3, 0:0)

• 1:0 Szczechura (Seed, Mroczkowski) 19:24
• 1:1 Ł. Nalewajka (Bryk) 24:38
• 1:2 Urbanowicz (Klimiczek, Phillips) 27:24
• 2:2 Jeziorski 27:53
• 2:3 R. Nalewajka (Michałowski, Jarosz) 33:06

JKH: Nechvatal - Klimiczek, Kostek, Phillips, Hovorka, Urbanowicz - Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik - Jass, Horzelski, Paś, Wałęga, Sołtys - Michałowski, Gimiński, R. Nalewajka, Jarosz, Ł. Nalewajka