Hokeiści z Jastrzębia wysoko ograli Cracovię
W zaległym meczu 8. kolejki Polskiej Hokej Ligi JKH GKS Jastrzębie pokonał Cracovię 6:1.
Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane 4 października, ale zostało przenienione na 27 października. Jastrzębscy hokeiści drugi raz z rzędu wygrali 6:1. Dwa dni wcześniej takim samym wynikiem pokonali Ciarko STS Sanok.
Na pierwszą bramkę w wykonaniu gospodarzy jednak trzeba było czekać aż do końca pierwszej tercji. Wówczas krążek do bramki z bliskiej odległości skierował Radosław Nalewajka. W drugiej tercji decydująca była 30 minuta. Wówczas w ciągu 12 sekund jastrzębianie zdobyli dwie bramki. Najpierw bramkarz Cracovii niefrasobliwie ruszył na szarżującego Martina Kasperlika, a ten zdołał go uprzedzić i celnym trafieniem z ostrego kąta podwyższył rezultat. W kolejnej akcji gospodarze poszli za ciosem, a wyrok strzałem z kilku metrów w okienko wykonał Kamil Wróbel. Kolejne trafienia padły w ostatniej kwarcie. Zaczęli miejscowi hokeiści fantastyczną bramką Marisa Jassa. Po chwili pierwsze trafienie zanotowała Cracovia, a do siatki trafił Jiri Gula. Jastrzębianie dobili rywala w 51. i 52. minucie. Najpierw krążek pięknie w bramce umieścił Marcin Horzelski, a wynik zamknął Kamil Wałęga. W tabeli JKH GKS zajmuje nadal trzecie miejsce za GKS-em Tychy i Unią Oświęcim, a przed Energą Toruń i Cracovią. W piątek JKH GKS Jastrzębie zagra w Katowicach z GKS-em, a następnie będzie dwutygodniowa przerwa na zgrupowanie reprezentacji Polski.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 6:1 (1:0, 2:0, 3:1)
- 1:0 R. Nalewajka (Pelaczyk, Jarosz) 16:53
- 2:0 Kasperlik (Rac) 29:21
- 3:0 Wróbel (Paś, Wałęga) 29:33
- 4:0 Jass (Wałęga) 41:05
- 4:1 Gula (Kapica, Nemec) 41:26 5/4
- 5:1 Horzelski (Kasperlik) 50:42
- 6:1 Wałęga (Wróbel) 51:56
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal - Bryk, Górny, Sawicki, Rac, Kasperlik - Klimiczek, Kostek, Urbanowicz, Hovorka, Phillips - Jass, Horzelski, Paś, Wałęga, Wróbel - Michałowski, Gimiński, R. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk.
Strzały: 40 - 32 / Kary: 26 min - 16 min / Widzów: bez udziału publiczności.
Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Dawid Mazur (główni) oraz Piotr Matlakiewicz, Maciej Waluszek (liniowi).