GTK nie dało rady wiceliderowi
W piątkowym meczu Energa Basket Ligi GTK Gliwice przegrało na wyjeździe z Legią Warszawa. O losach meczu zadecydowała przegrana przez gliwiczan różnicą dziewięciu punktów trzecia kwarta.
Początkowy fragment spotkania to wyrównana gra obydwu zespołów. W efekcie rezultat na tablicy wyników raz po raz oscylował w okolicach remisu. Ostatecznie w premierowej kwarcie minimalnie lepsi byli gospodarze (19:18). W drugiej kwarcie obraz gry nie uległ zmianie. Przez cały czas jej trwania żaden z zespołów nie był w stanie zbudować sobie większej przewagi. Ostatecznie dwoma punktami tą część gry wygrali gliwiczanie, którzy na przerwę schodzili prowadząc 40:39.
Losy spotkania rozstrzygnęły się po zmianie stron. Problemy w obronie i niska skuteczność w ataku sprawiły, że podopieczni trenera Matthiasa Zollnera zaczęli tracić dystans do seryjnie zdobywającej punkty Legii. Taki stan rzeczy przełożył się na zwycięstwo wicelidera tabeli różnicą dziewięciu "oczek", co przed decydującą odsłoną stawiało ich w komfortowej sytuacji. W ostatniej kwarcie konsekwentnie grający legioniści utrzymali przewagę i nie pozwolili się dogonić walczącym gliwiczanom triumfując ostatecznie 95:85.
Dla GTK piątkowa porażka jest siódmą w sezonie. Gliwiczanie po trzynastu rozegranych spotkaniach mają na koncie 19 punktów.
Legia Warszawa - GTK Gliwice 95:85 (19:18, 20:22, 34:25, 22:20)
Legia: Bibbins 23, Morris 22, Neal 15, Wyka 11, Kulka 9, Kamiński 7, Linowski 4, Didier-Urbaniak 2, Sadowski 2, Konopatzki, Kuźkow
GTK: Perkins 17, Varnado 17, Rhett 15, Bogues jr 13, Gołębiowski 7, Radwański 6, Henderson jr 6, Szewczyk 4, Wiśniewski, Szymański