Weszło o 72-letnim arbitrze Czesławie Sroce, który wciąż sędziuje
Lata lecą, a Pan Czesław wciąż sędziuje lokalne mecze piłki nożnej. Dostrzegł to najpierw na twitterze miejscowy groundhopper - Jacek Bula, a później poszło lawinowo do tego stopnia, że zainteresował się tym ogólnopolski portal sportowy Weszlo.com.
O Czesławie Sroce pisaliśmy przed laty na łamach "Nowin Raciborskich" w rubryce "Poznaj sędziego swego", a także przed rokiem kiedy sędzia obchodził swój kolejny jubileusz - 3000 meczów. Teraz na koncie ma już 3048 meczów, a więc coraz bliżej do 4000 spotkań z gwizdkiem, bądź chorągiewką.
W 2007 roku pisaliśmy o nim: Pochodzi z Dolnego Śląska Od 1973 roku mieszka w Raciborzu, a od 1978 roku jest sędzią Podokręgu Racibórz. 15 lat sędziował ligę okręgową, był też sędzią liniowym w III lidze. W piłkę grywał amatorsko. Jako arbiter debiutował w przedmeczu w lidze okręgowej Tworków – Jastrzębie Zdrój. W zawodach pierwszych zespołów inauguracją jego kariery był mecz rezerw zabrzańskiego Górnika z Bielszczowicami. – Pamiętam, że w ekipie zaplecza mistrza Polski grały wtedy sławy, nie tylko śląskiej piłki, jak Cyroń, Orzeszek czy Klemens – mówi Czesław Sroka.
- Każdemu życzyć takiej pasji, takiego entuzjazmu i takiego hartu ducha - czytamy na Weszlo.com.
Cały artykuł z Weszlo.com można przeczytać TUTAJ.
Dzisiejszy mecz w Pietraszynie, na linii sędziował Czesław Sroka.
— Jacek Bula (@Yacek_B) November 28, 2020
Od 1978 r. sędzia Podokręgu Racibórz.
W zeszłym roku został uhonorowany za mecz nr. 3 000!!! pic.twitter.com/c1JfcSEaZS