Trzecia liga dla Odry w ciągu trzech lat?
17 marca przeprowadziliśmy wywiad z Damianem Wróblem, dyrektorem Odry Wodzisław. Mimo naszych próśb o autoryzację wywiadu, Wróbel zwlekał z decyzją i do tej pory tego nie zrobił. Zamiast wywiadu publikujemy więc opis tego, co nam opowiedział, m.in. o okolicznościach jego zatrudnienia w Odrze, o tym czy klub stać na awans do trzeciej ligi i ruchach transferowych.
Oczekiwanie na miejską dotację
Pytany o to, czy niezależnie od wszystkiego, Odra dokończy czwartoligowe rozgrywki, Damian Wróbel odpowiedział, że Odra na pewno dokończy rozgrywki i jest przekonany, że je wygra. Podkreśla zaangażowanie zawodników, którzy mimo trudnego momentu, potrafią się skoncentrować, potrafią pewne rzeczy odłożyć na bok i grać. Zapewnił, że Odra nie jest zagrożona tym, aby wycofywać drużynę. Jednocześnie klub na pieniądze z miasta bardzo liczy. Dyrektor Odry powiedział nam, że liczy, iż pojawią się już niedługo. Zapewnił, że sprawa z miastem jest dogadana, ale nie ma daty kiedy konkretnie te pieniądze pojawią się na koncie. Klub musi pewne warunki spełnić, żeby do tego doszło. Powiedział nam, że jest to kwestia 2-3 tygodni. Klub musi przesłać pewne dokumenty z poprzedniego roku, żeby wszystko wyprostować.
Pytany przez nas, Damian Wróbel przyznał, iż myślał, że w Odrze będzie łatwiej jeśli chodzi o stronę finansową. Wyjaśnił, że we wsześniejszych rozmowach padały terminy i kwoty jakimi będzie mógł operować. Na ten moment praca jest utrudniona, ale skoro już się powiedziało A to trzeba powiedzieć B i pracować.
Odra liczy na wirtualnych kibiców
Pytany o sprzedaż wirtualnych biletów i karnetów Damian Wróbel odpowiedział, że akcja będzie kontynuowana, a bilety będą w cenie 10 zł. Co prawda na pierwszy mecz bilet kosztował 5 zł, ale po zapłacie podatku dla klubu zostaje 3,4 zł. Sprzedaż karnetów podobnie jest skierowana do kibiców, którzy chcą wesprzeć klub, bo mogą z nich w tym sezonie nie skorzystać, chyba że rząd zmieni przepisy. Wróbel ma nadzieję, że do tego dojdzie.
Zobowiązania wobec innych klubów
Pytany o zobowiązania wobec innych podmiotów, przyznał, że klub ma zobowiązania wobec innych klubów piłkarskich. Chodzi o sumy odstępnego za pozyskanych zawodników. Kluby ze Śląska, których nie chce wymieniać z nazw, czekają na swoje pieniądze. W opinii Wróbla pieniądze tym klubom się należą i powinny być już dawno temu wypłacone. Zawodnicy, którzy przyszli z tych klubów do Odry, już w Odrze nie grają. Wróbel powiedział, że jest to spore niedopatrzenie poprzedników. Odra będzie się starała pójść na jakąś ugodę, żeby np. zrobić system ratalny, bo chce zaległości spłacić i jest to jej obowiązek. Tym bardziej jeśli klub chce doprowadzić do sytuacji, aby kluby z regionu chciały z Odrą współpracować, to zaległości muszą zostać wyrównane. Zaznaczył, że są to kwoty dużo mniejsze niż wysokość obiecanego wsparcia z miasta, które ma wynieść w tym roku 400 tys. zł. Zapewnił, że pieniądze, które Odra dostanie z miasta nie pójdą na spłatę tych zobowiązań. Klub stara się rozkładać zobowiązania na raty, żeby być solidnym partnerem do rozmów.
Zrobią wszystko, by awans jednak był
Dyrektor Odry pytany o to gdzie Odra będzie za pół roku, odpowiedział, że organizacyjnie na poziomie co najmniej trzecioligowym, a również sportowo klub zrobi wszystko by była w trzeciej lidze.
Rozmowę przeprowadził Maciej Kozina, opisał Artur Marcisz
jak teraz widać odra wszystko co się chwyci to spieprzy projekt volsburg,levante i co zostało nic tylko zgliszcza z tych projektów ale jak jest sie zachłannym to tak to sie kończy
Angelonielot- dlaczego nie ustosunkowałeś się do mojej wypowiedzi?
0d marca ubiegłego roku przebywa u siebie w domu w Hiszpanii.
A co z Mario Barrera???
Odra się na daje a Ty powinieneś wrócić do pod stawówki.
Odra to się tylko na daje do okręgówki patałachy
Angelo, a kto budował taką narrację? Kibice, czy osoby z klubu? (nie powiem, że właściciele, bo przecież nikt nie wie kim oni są/byli). Dlaczego do tej pory klub nie działał, jak to opisujesz, "na normalnych zasadach ekonomicznych"? Kto doprowadził do tego, że w klubie nie ma kasy, że pilkarze nie dostają pieniędzy , że żadna firma nie chce wesprzeć finansowo klubu? Też kibice?
Bez sponsorów Odra źle skończy, miasto powinno udostępnić obiekt i na tym sponsoring miasta powinien się kończyć w przypadku sportu zawodowego.
Przed połączeniem Odra i MKP Odra mieli każdy swoich sponsorów. Po połączeniu rozumiem że jest ich 2 razy więcej skoro jest jeden klub. A zatem jest więcej kasy.Mylę się ?
Angelo tu piszą sami frustraci a nie żadni kibice.
Żałosne to są wypowiedzi wszystkich kibiców, którym niby należy na Odrze, a nie są wstanie, nawet złotówki przeznaczyć na klub, tylko mają ciągłe wymagania, jakby Odra nadal grała w ekstraklasie, a pan Wróbel ma właśnie wyprowadzić klub na prostą, ściągnąć sponsorów, aby Odra działała na normalnych zasadach ekonomicznych jakie on zna z pracy w Anglii, a nie na obiecankach niemających pokrycia w finansach i złudnych marzeniach kibiców.
LEPSZY WRÓBEL W GARCI NIŻ SKOWRONEK NA DACHU.
Tego co się dzieje w klubie nie można nazwać inaczej niż "amatorka" .
Znowu nam oczy mydla... masakra.
Jeszcze nom yny brakuje pamietnych "Zdrahali" z Czech...
Lykocie wszystko jak kaper...
Odpowiedni z jakiego powodu??
44 lata i praktycznie nikłe doświadczenie w pracy w piłce. Wolontariat dla PZPN czy City to liczy się jako praca?? Chyba dla klakierów aktualnych władz.kto normalny zostawia rodzine i przyjeżdża do roboty gdzie niepłacą??
Wróbel odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku!!
....śmiech na sali.. żałosne...
„Za zwolnieniem trenera Burka?” Trener zrezygnował z stanowisk w klubie co wszędzie jest jasno napisane.
Czyli nic się nie zmieniło- w dalszym ciągu burdel.