Maris Jass zostaje w JKH GKS Jastrzębie
W kolejnym sezonie barwy JKH GKS Jastrzębie będzie reprezentował Maris Jass. Łotewski defensor podpisał z klubem nową, roczną umowę.
Tym samym "łotewska kolonia" na Jastorze to aktualnie trzech hokeistów, ponieważ wraz z Jassem w Jastrzębiu zagrają także Eriks Sevcenko oraz Frenks Razgals.
36-letni obecnie Maris Jass pochodzi z Dyneburga, gdzie przyszedł na świat w 1985 roku. Jest przedstawicielem prawdziwie hokejowej rodziny, bowiem tę dyscyplinę uprawiali też jego ojciec, wujek i kuzyn. Zanim w 2019 roku trafił do JKH GKS Jastrzębie, Maris występował w klubach łotewskich, rosyjskich, słowackich i czeskich, a także w Niemczech, Francji i Włoszech.
Dwa lata temu Maris Jass związał swoje losy z klubem na tyle skutecznie, że w sytuacji nadzwyczajnej, czyli kontuzji Macieja Urbanowicza, przejął na pewien czas opaskę kapitańską. W ciągu dwóch ostatnich sezonów łotewski obrońca rozegrał w barwach JKH GKS Jastrzębie ponad sto ligowych i pucharowych spotkań, w których zapisał na swoje konto pół setki punktów, w tym czternaście bramek. Swoją znakomitą grą i sercem do walki przyczynił się do zdobycia złotego i brązowego medalu Mistrzostw Polski, dwóch Pucharów Polski, Superpucharu Polski i Pucharu Wyszehradzkiego.
źródło: jkh.pl