Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla wicemistrzem Polski w minisiatkówce
Świetne wieści dotarły z Areny Gliwice, gdzie w sobotę zakończył się Finał 27. edycji Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce o Puchar KINDER Joy of moving. W kategorii "Czwórek" zespół złożony z chłopców z Akademii Talentów z rocznika 2008 dotarł do ścisłego finału zawodów.
W nim wprawdzie młodzież AT uległa ekipie z Suwałk, ale wicemistrzostwo Polski to wielki sukces zespołu dowodzonego przez trenera Marcina Polowczyka, odniesiony w tym gigantycznym wydarzeniu (blisko 900 uczestników w trzech kategoriach w samym finale) promującym siatkówkę wśród dzieci i młodzieży.
Skład drużyny „Czwórek” AT Jastrzębski Węgiel tworzyli: Gabriel Barbosa de Pinho, Mikołaj Żyrek, Paweł Guzy, Wiktor Wychrystenko, Maksymilian Mazur, Tymoteusz Skalik. Trenerem ekipy jest Marcin Polowczyk.
Eliminacje wojewódzkie do finałowej edycji trwały od października 2020 roku. Pierwotnie miał on się odbyć w czerwcu, ale z powodu pandemii koronawirusa został przeniesiony na sierpień. Drużynie AT nie przeszkodziło to w odniesieniu sukcesu. Tym samym chłopcy z rocznika 2008 powtórzyli sukces swoich kolegów z rocznika 2004, którzy przed czterema laty w kategorii „Czwórek” również zakończyli krajowe zmagania w „Kinderze” na drugim miejscu w Polsce.
Co ciekawe, dwóch zawodnik z tamtej ekipy trenuje w obecnym okresie przygotowawczym z pierwszym zespołem Jastrzębskiego Węgla. Są to: rozgrywający Kamil Strzymszok oraz atakujący Dominik Rakowski.
- Jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków w całym sezonie. Grając w Mistrzostwach Śląska wygraliśmy wszystkie mecze i wiedzieliśmy, że jesteśmy drużyną, która może osiągnąć dobry wynik w Mistrzostwach Polski Kinder Joy of Moving – mówi trener Marcin Polowczyk.
Jak podkreśla szkoleniowiec srebrnej ekipy zespół pracował na ten sukces przez cały rok. Ostatnie tygodnie drużyna spędziła na obozie sportowym w Dźwirzynie, gdzie pracowała nad wszystkimi elementami, a szczególnie nad dobrą współpracą i zrozumieniem na boisku.
- Każdy zawodnik miał swoją rolę w drużynie, którą znał i rozumiał. W całym turnieju nie było jednego lidera, a w poszczególnych meczach różni gracze okazywali się motorem napędowym drużyny. W meczach, które moim zdaniem były najlepsze w naszym wykonaniu, czyli w zmaganiach z UKPS Lubin i meczu półfinałowym z Bzurą Ozorków, cały zespół zagrał świetnie – podkreśla trener Polowczyk.
Finał niestety nie ułożył się po myśli akademików, ale trzeba przyznać że młodzi suwałczanie zdominowali rozgrywki w swojej kategorii. Zwyciężyli oni we wszystkich jedenastu rozegranych meczach i stracili zaledwie trzy sety.
- Przegraliśmy finał, ale srebrny medal mistrzostw Polski jest wielkim sukcesem i potwierdzeniem tego, że Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla jest bardzo mocnym klubem młodzieżowym i po tegorocznych srebrnych medalach mistrzostw Polski juniorów oraz juniorów młodszych, również nasi najmłodsi adepci siatkówki zaprezentowali poziom sportowy, który pozwolił na rywalizację na arenie ogólnopolskiej – puentuje szkoleniowiec młodych siatkarzy.
Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla
