Jastrzębski Węgiel rozegra ostatni domowy mecz w tym roku [ZAPOWIEDŹ]
W ramach 12. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel podejmie w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju Cerrad Eneę Czarnych Radom. Początek meczu o godzinie 20:30.
Po emocjach związanych z występami w Lidze Mistrzów drużyna musi szybko przestawić się na grę na krajowych parkietach.
Po zwycięstwie 3:0 z mistrzem Belgii Knack Roeselare w środę wczesnym popołudniem drużyna i sztab szkoleniowy powrócili do kraju. Po wylądowaniu na Lotnisku Chopina w Warszawie cała ekipa przemieściła się autokarem na Śląsk. W Jastrzębiu-Zdroju mistrzowie Polski „zameldowali” się przed godziną 20.
Czasu na odpoczynek nie było za dużo, gdyż następnego dnia trzeba było sposobić się już do kolejnej potyczki, tym razem w PlusLidze, z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.
- Myślę, że jakiejś dużej regeneracji po meczu nie potrzebowaliśmy. Udało nam się zrealizować plan, który sobie zakładaliśmy, czyli zwycięstwo za trzy punkty, najlepiej bez starty seta. A co za tym idzie, bez dodatkowego grania. Uważam, że bardziej przydało nam się odetchnąć po podróży powrotnej, która trwała blisko czternaście godzin. Wczoraj mieliśmy krótkie zajęcia na hali i „szybką” siłownię przed kolejnym spotkaniem, więc wszyscy raczej czują się dobrze – informuje Łukasz Wiśniewski, środkowy Jastrzębskiego Węgla.
Od blisko miesiąca zespół kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Ostatnie pięć meczów (licząc z Ligą Mistrzów) zakończył wygranymi bez straty seta. Do końca 2021 roku siatkarze mają do rozegrania dwa spotkania – to sobotnie z radomianami oraz 22 grudnia na wyjeździe w Pucharze Polski z drugoligowym klubem KPS STALPRO Joker Powiat Pilski.
- Chcemy zakończyć ten rok dwoma zwycięstwami, najpierw z Radomiem, a później w Pile i wykorzystać maksymalnie tę przerwę świąteczną na odpoczynek od siatkówki. Żeby po świętach wrócić z nowymi siłami na drugą część sezonu. Liczę też na to, że wyczerpaliśmy już limit pecha, jeśli chodzi o urazy i choroby. Kiedy wrócimy wszyscy do pełni zdrowia i formy, mam nadzieję, że będziemy walczyć o najwyższe cele – mówi znajdujący się w świetnej formie środkowy Jastrzębskiego Węgla.
Radomianie plasują się obecnie na 12 miejscu w tabeli. W 11 meczach zdobyli 11 punktów.
- Zespół z Radomia na pewno ma inne cele na ten sezon niż my. Nie będą mieli w sobotę nic do stracenia i dlatego uważam, że mogą być groźni, jeśli tylko się ich zlekceważy. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego. Będziemy chcieli wywalczyć pełną pulę i pokazać się z dobrej strony – deklaruje Łukasz Wiśniewski.
Początek sobotniego spotkania o godzinie 20:30.
Skład Cerradu Enei Czarnych Radom:
- Rozgrywający: Kędzierski, Nowak
- Atakujący: Gąsior, Faryna
- Przyjmujący: Berger, Santana, Firszt, Rusin
- Środkowi: Ostrowski, Lemański, Sadkowski, Parkinson, Warda
- Libero: Masłowski, Nowowsiak
- Trener: Jakub Bednaruk
Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla