JKH GKS Jastrzębie zrewanżował się za piątkową porażkę w Sanoku
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie wzięli rewanż za piątkową porażkę w Sanoku i mimo osłabienia kadry pokonali we wtorkowy wieczór na Jastorze Ciarko STS 2:1 (0:0, 1:0, 1:1) po golach Macieja Urbanowicza i Frenksa Razgalsa.
Do meczu z Sanokiem trener Robert Kalaber desygnował niepełne cztery formacje, bowiem m.in. z uwagi na objawy zakażenia wirusem u niektórych graczy nie mógł skorzystać z pełnej kadry. Pierwsza tercja wtorkowego starcia upłynęła pod znakiem bardzo ostrożnej gry z obu stron, w efekcie czego sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Tuż przed przerwą na ławce kar w dość dyskusyjnych okolicznościach znalazło się aż trzech zawodników JKH, jednak za sprawą dobrej organizacji w jastrzębskiej defensywie rywale nie zdołali wykorzystać ponad minuty gry w podwójnej przewadze.
Druga tercja wyglądała zgoła inaczej, bowiem stroną zdecydowanie przeważającą byli gospodarze. Przez większość czasu kibice byli świadkami pojedynku "Jastrzębie versus Patrik Spieszny", ponieważ czeski golkiper bronił jak natchniony, wygrywając co najmniej trzy sytuacje sam na sam. W końcu jednak filar Sanoka skapitulował, gdy przy power-play w 36. minucie po wstrzeleniu gumy przez Egilsa Kalnsa udaną dobitką popisał się Maciej Urbanowicz.
Na początku trzeciej partii zespół JKH powinien był pójść za ciosem, ale pewna niefrasobliwość w obronie pozwoliła w 45. minucie Aleksiemu Hamalainenowi na znalezienie zupełnie niekrytego Jakuba Bukowskiego, który z bliska wyrównał stan meczu. Na to trafienie jastrzębianie odpowiedzieli pięć minut później podczas kary dla Bogusława Rąpały, gdy w asyście braci Sevczenków prowadzenie odzyskał Frenks Razgals. Do końca zawodów gospodarze mogli jeszcze podwyższyć wynik, jednak znakomicie dysponowany Spieszny już nie dał się pokonać.
Teraz przed JKH GKS Jastrzębie pojedynki z Zagłębiem Sosnowiec i Podhalem Nowy Targ. Warto pamiętać, że z tymi ekipami ma jeszcze zaległe mecze z czwartej rundy, których nowych terminów jeszcze nie podano.
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko STS Sanok 2:1 (0:0, 1:0, 1:1)
- 1:0 Urbanowicz (Kalns, Bryk) 35:56, 5/4
- 1:1 Bukowski (Hamalainen, Mocarski) 45:35
- 2:1 Razgals (E. Sevcenko, A. Sevcenko) 50:01, 5/4
JKH GKS Jastrzębie: Kieler - Bryk, Górny, Urbanowicz, Paś, Bondaruk - Kamienieu, E. Sevcenko, A. Sevcenko, Pavlovs, Razgals - Bahaleisha, Horzelski, Kasperlik, Ł. Nalewajka, Kalns - Gimiński, Płachetka, R. Nalewajka.
źródło: jkh.pl