JKH GKS Jastrzębie walczy o strefę medalową PHL
Polska Hokej Liga czeka na ostatniego półfinalistę, który zostanie wyłoniony we wtorkowy wieczór. W strefie medalowej są już GKS Katowice, Re-Plast Unia Oświęcim i GKS Tychy.
We wtorek 15 marca zespół JKH czeka bardzo trudne zadanie.
Sytuacja jest jasna. Po sześciu meczach jest remis 3-3, a to oznacza, że siódme spotkanie pomiędzy JKH GKS Jastrzębie i Energą Toruń musi wyłonić półfinalistę. Obie ekipy wygrały w tej rywalizacji po dwa mecze u siebie i po jednym na wyjeździe. Drużyna z Grodu Kopernika uczyniła to w drugim spotkaniu na Jastorze, zarazem przerywając impas trwający ponad trzynaście lat. W pozostałych dwóch meczach na obiekcie JKH dość pewne zwycięstwa odnosili podopieczni Roberta Kalabera.
Sztab szkoleniowy stoi przed trudnym zadaniem. Drużyna ma za sobą dwa mecze na przestrzeni trzech dni, oraz podróż tam i z powrotem z Torunia. We wtorek wystąpić nie będzie mógł Martin Kasperlik, który zmuszony jest pauzować efekcie kary nałożonej w niedzielę. Klub nie będzie odwoływał się od tej decyzji. W poprzednich dwóch meczach czeski napastnik zdobył cztery gole, a zatem nie trzeba dodawać, że jest to spora strata.
źródło: jkh.pl