Zawodnicy Jastrzębskiego Węgla z medalami Ligi Narodów
W niedzielę we włoskiej Bolonii zakończył się turniej finałowy Ligi Narodów. W zawodach triumfowali Francuzi przed Amerykanami. Polacy zakończyli zmagania na trzecim miejscu. Tym samym Jastrzębski Węgiel może pochwalić się pięcioma medalistami tej imprezy – trzema złotymi i dwoma brązowymi.
W składzie reprezentacji Polski na ten turniej znaleźli się libero Jakub Popiwczak i przyjmujący Tomasz Fornal, natomiast w zespole trójkolorowych moża było oglądać w akcji: rozgrywającego Benjamina Toniuttiego, przyjmującego Trevora Clevenota oraz atakującego Stephena Boyera.
W turnieju finałowym VNL 2022 wystąpiło osiem najlepszych ekip po fazie grupowej. Ćwierćfinałowe pary przedstawiały się następująco: Włochy – Holandia, Francja – Japonia, Polska – Iran i USA – Brazylia. Generalnie rzecz biorąc w ćwierćfinałach triumfowali faworyci, czyli: gospodarze, mistrzowie olimpijscy oraz mistrzowie świata. Za pewnego rodzaju niespodziankę można uznać porażkę Canarinhos ze Stanami Zjednoczonymi. Patrząc jednak na fazę grupową tych rozgrywek i formę ekipy z Ameryki Południowej (dopiero szóste miejsce i aż cztery porażki na koncie), wynik ten niespecjalnie zaskakuje.
Jeśli chodzi o reprezentację Polski, to ich ćwierćfinałowy rywal Iran znów zawiesił im bardzo wysoko poprzeczkę, ale w odróżnieniu od meczu fazy grupowej LN w Gdańsku tym razem to biało-czerwoni złamali swoich przeciwników w tie-breaku i awansowali do strefy medalowej. Z kolei, Francuzi gładko, w trzech setach, uporali się z rewelacyjną w fazie grupowej kadrą narodową Japonii.
Co udało się Polakom w ćwierćfinale, nie powtórzyło się już w walce o finał. Tutaj swoją wyższość udowodnili Amerykanie, i to oni zameldowali się w finale Ligi Narodów. W drugiej parze półfinałowej Francuzi bez większych problemów pokonali Italię.
W starciu o brąz reprezentacja Polski stanęła na wysokości zadania, pozbierała się po przegranej dzień wcześniej z USA i ostatecznie sięgnęła po medale tegorocznej VNL. W spotkaniu tym z bardzo dobrej strony pokazał się Tomasz Fornal, który zastąpił w trakcie meczu Aleksandra Śliwkę, poprawił przyjęcie w drużynie oraz dołożył cenne punktu w ataku.
Wielki finał okazał się pasjonującym pojedynkiem. Po dwóch pewnie wygranych setach przez Francuzów, siatkarze ze Stanów Zjednoczonych zdołali doprowadzić do wyrównania w meczu. W tie-breaku górą jednak byli mistrzowie olimpijscy, którzy przypieczętowali swój triumf w całych zawodach. Co więcej, do Drużyny Marzeń turnieju wybrano przyjmującego Jastrzębskiego Węgla, Trevora Clevenota, który prezentował wysoki poziom przez cały turniej rozgrywany w Bolonii.
Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla