Drużyna z Tworkowa zdobyła Mistrzostwo Śląska w Unihokeju [ZDJĘCIA]
Sosnowiec, Czeladź, Rydułtowy, Katowice, Gliwice i Bytom to drużyny, które stanęły na drodze dziewcząt ze Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Tworkowie do zdobycia Mistrzostwa Śląska w Unihokeju.
Drużyna z Tworkowa jako jedyna była niepokonana przez cały turniej, wygrywając wszystkie mecze, a co za tym cały turniej.
Na Mistrzostwach Śląska w unihokeju dziewcząt grupy młodszej (do 6 klasy) spotkało się 10 drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy. W grupach grano systemem "każdy z każdym" po 10 minut jeden mecz. Po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup awansowały do półfinałów. Tworków wygrał grupę i swój półfinał z Gliwicami 2:1, a Bytom wygrał drugi półfinał z Sosnowcem po rzutach karnych 1:0. W meczu o 3. miejsce Sosnowiec wygrał z Gliwicami 1:0, a Tworków w finale po bardzo zaciętym i wyrównanym meczu także pokonał Bytom 1:0.
Zdobycie 1. miejsca na Śląsku to jeden z największych sukcesów SP Tworków. Dziewczyny wywalczyły sobie prawo udziału w mistrzostwach Polski, które w poprzednich latach odbywały się na przełomie maja i czerwca w Elblągu.
Skład zwycięskiej drużyny: Lena Mrozek, Lena Gorczowska, Ania Juraszek, Ania Krzykała, Helena Morawiec, Oliwia Wolnik, Kinga Pietrasz i Joanna Pawlik.
Dziewczyny sprawiły niemałą niespodziankę na zawodach wojewódzkich, kiedy już w pierwszym meczu wygrały z gospodarzem zawodów Sosnowcem 4:1. W kolejnych meczach grupowych pokonały Czeladź 6:3, Rydułtowy 3:1 i Katowice 2:1. W przebiegu turnieju z każdym kolejnym rozegranym meczem swoją postawą na boisku i poza nim stopniowo zyskiwały sobie sympatię i szacunek innych drużyn, trenerów i kibiców. W półfinale z Gliwicami jako pierwsze straciły bramkę, ale nie poddały się i dość szybko doprowadziły do wyrównania, a w końcówce wyszły na prowadzenie 2:1, które utrzymały aż do końca. Finał z Bytomiem był bardzo wyrównany z wieloma składnymi akcjami dla obu drużyn. Świetnie broniły obie bramkarki, ale to Tworków bardziej chciał wygrać to spotkanie. Nie chcieli w razie remisu czekać na rzuty karne i po jednej składnej akcji piłeczkę z metrowej odległości konsekwentnie wpakowała do bramki Oliwia Wolnik. Wynik 1:0 dziewczyny utrzymały do końca spotkania zdobywając upragnione 1. miejsce i świeżo zrealizowaną nagrodę za wygranie finału: "spanie w szkole".
źródło: Piotr Jeziorski