Jeden punkt z Zawierciem

Już za tydzień w II lidze rozpocznie się decydująca faza. Naprzód Borucin jako, że zajął 12. miejsce po rundzie zasadniczej, będzie walczył o miejsca 8-16. Tenisistów Borucina czeka siedem ważnych spotkań z czego sześć zagrają w swojej hali. Do trzeciej ligi spadną trzy ekipy. W meczu z KS Viret CMC Zawiercie, zawodnicy Naprzodu niewiele mieli do powiedzenia. Rywal przeważał nad drużyną z raciborszczyzny pod każdym względem, ostatecznie wygrywając 9:1. W ekipie z Borucina zabrakło dzisiaj dwóch kluczowych tenisistów i musieli być wspierani przez zawodnika z rezerw, które grają w trzeciej lidze. Na hali nie zabrakło kibiców, którzy dopingowali Naprzodowi jak i byli ciekawi tego, co prezentuje lider II ligi. - Borucin sobie całkiem nieźle radzi - przyznał trener gości Tadeusz Piotrowski. Na pytanie co trzeba zrobić by prezentować formę jak Zawiercie odpowiedział: - praca, praca i jeszcze raz praca. Systematyczne treningi, niejednokrotnie dwa razy dziennie sprawiają, że są takie efekty.

Skład Naprzodu Borucin w meczu z Zawierciem: Michał Czarny, Dalibor Gasman, Mirosław Piecowski, Patryk Mrozek i Marek Ciemienga.

Jutro na portalu nowiny.pl ukaże się krótki materiał wideo z meczu.














































(kozz)