Juniorzy z Turzy Śląskiej zwyciężyli w Tworkowie 4:2
To pierwsza porażka gospodarzy w tym sezonie. Do przerwy remisowali 1:1 po golu strzelonym przez ich bramkarza. Dwa razy trafił Konopek.
Mecz na szczycie juniorów starszych. Lider z Tworkowa podejmował drugi zespół tabeli Unię Turza Śląska. Drużyna Wojciecha Maksymczaka miała dobry początek, ale od 11 minuty gra się wyrównała gdy rywal po strzale Wojciecha Konopka objął prowadzenie. - Zyskaliśmy taką przewagę, że powinniśmy prowadzić nawet trzema bramkami - oceniał ich trener Czesław Wawrzyczny.
Tuż przed przerwą za faul w polu karnym jedenastkę przeciw Turzy Śląskiej podyktował sędzia Marek Kurzydym. Na raty - dobijając swój pierwszy strzał - wykorzystał ją bramkarz miejscowych Denis Wszołek.
W 47 min. Kevin Krzyżok trafił na 2:1 dla gospodarzy. - Graliśmy wtedy w osłabieniu, bo nasz piłkarz odbywał karę przy linii bocznej - tłumaczył szkoleniowiec gości. Wyrównał 3 minuty później Wojciech Konopek. W 66 min. było 3:2 dla przyjezdnych - futbolówkę wpakował bramkarzowi "za kołnierz" Rafał Pietwalski. Wynik 4:2 ustalił tuż przed końcowym gwizdkiem Piotr Sitek, uderzeniem głową.
- Skupiam się by nauczyć podopiecznych gry, wynik jest tu mniej istotny - mówił o występie podopiecznych Wojciech Maksymczak. Rąk nie załamywał też prezes Zygmunt Gajda. - To dopiero nasza pierwsza porażka. Najważniejsze, że chłopcy fajnie grają - dodał. - Wygraliśmy zasłużenie, byliśmy lepsi. Świetnie spisał się nasz reżyser gry Daniel Manderla - podsumował trener Wawrzyczny. Żałował, że jego Unia nie obejmie prowadzenia w tabeli. - Mamy mniej punktów od Tworkowa. Zespół przegrał raz, akurat gdy byłem chory i nie mogłem go prowadzić - stwierdził.
Ludzie
Radny Miasta Rybnik.
Turza seniora nie wygrała 9 meczy podrząd a juniora jakoś idzie może by się przydała młoda krew w zespole seniorów pozdro
meczyk dosc fajny,szkoda ze przegralismy ale w koncu zawsze musi byc ten pierwszy raz:) pech chcial ze dzisiaj nasz bramkarz mial slaby dzien i zawalil troszeczke niektore bramki,ale jestesmy druzyna i zaden absolutnie nie ma do niego pretensji! pozdrawiam.
ha ha ha, weś się lepiej ogarnij bo głupoty wypisujesz. Napewno nie było sytuacji kiedy po jakimkolwiek faulu trener Wawrzyczny chwalił swojego zawodnika, ty chyba mecze pomyliłeś ;). Ogólnie mecz na dość wysokim poziomie jeśli chodzi o rozgrywki juniorów, myślę, że Turza wygrała zasłużenie i za nie długo zmieni się pozycja lidera ;) Pozdro ;D
Turza na miszcza - Robert W.
"Młynowy" pozdrawia chłopaków z Turzy Śląskiej, peace ;P
No widze że moja kochana wieś wygrała z liderem.. no nieźle , ale także pozdrawiam chłopaków z Tworkowa :D
Siedzicie w ciepełku przed kompem tyłka wam się podnieść nie chce, piłkę toście widzieli pewnie w telewizji tylko a wielkich znawców zgrywacie... żałosne Gratulacje dla młodych chłopaków że się im zwyczajnie chce, że wolą biegać i grać najlepiej jak potrafią i nie biorą przykładu z tych, którzy tylko siedzą i wiecznie z czegoś są niezadowoleni. Nie krytykuj tylko rusz dupę, wyjdzie Ci tylko na zdrowie - to do gości poniżej :)
Taki mecz na szczycie że klękajcie narody szkoda że pucharu ligi mistrzów nie dostali
Wawrzyczny chyba inny mecz oglądał i wydaje mu się ze...ach szkoda gadać. Przy stanie 2-1 zawodnik tworkowa wychodzi sam na sam z bramkarzem, a stoper dopada z tyłu i wali haka - w piłce seniorskiej czerwo, w juniorach 3 minuty i brak bramki, a trener turzy chwali swojego zawodnika - żal i szkoda, no ale cóż, w piłce juniorskiej troszkę o co innego chodzi, ale ja sie nie znam..
zdarza się