Porażka na koniec rundy
Piłkarze Energetyka ROW przegrali w Wągrowcu
W ostatnich tygodniach piłkarze Energetyka ROW Rybnik prezentowali się całkiem przyzwoicie. Od czterech spotkań nie doznali porażki. Wygrali m.in. z faworytem ligi Miedzią Legnica, przywieźli również cenne punkty z Jarocina czy Chojnic. Niestety, w ostatnim meczu na jesień podopieczni Ryszarda Wieczorka rozegrali słabe spotkanie i przegrali w Wągrowcu z tamtejszą Nielbą. To sprawiło, że rybniczanie przerwę zimową spędzą na przedostatnim miejscu w tabeli.
Po meczu powiedział
Kamil Kostecki, kapitan Energetyka ROW Rybnik
Zagraliśmy chyba najsłabszy mecz w tej rundzie. Przez całe spotkanie stworzyliśmy sobie zaledwie dwie sytuacje strzeleckie. Gospodarze nie mieli ich wiele więcej. Pierwsza połowa była jeszcze wyrównana. Po czerwonej kartce dla Wrześniaka Nielba nas już zdominowała. Szkoda, że straciliśmy bramkę po karnym. Sędzia mógł gwizdnąć ale nie musiał. Zabrakło nam 10 minut, aby wywalczyć chociaż punkt.
Przed sezonem liczyłem, że będziemy mieć więcej punktów po rundzie jesiennej i to nam da spokojne miejsce w środku tabeli. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna i do ostatniej kolejki przyjdzie nam walczyć o utrzymanie.
Nielba Wągrowiec – Energetyk ROW Rybnik 2:0 (0:0)
Bramki: Poznański (80. karny), Szczepaniak (88.)
ROW: Gocyk – Andraszak (86. Szatkowski), Jary, Gródek, Krotofil, Wrześniak, Mościcki (60. Pacholski), Gajewski, Kostecki, Wieczorek, Gładkowski (73. Dzięgielowski).
Więcej w TYgodniku Rybnickim