Śnieżna wygrana Energetyka ROW
Bardzo cenne trzy punkty wywalczyli zawodnicy Ryszarda Wieczorka.
Bardzo cenne trzy punkty wywalczyli zawodnicy Energetyka ROW Rybnik. Podopieczni Ryszarda Wieczorka tym razem rywalizowali w Oławie z tamtejszym MKS i oprócz rywali musieli sobie radzić z bardzo intensywnymi opadami śniegu. Ostatecznie rybniczanie wygrali 3:2 i umocnili się na pozycji lidera.
W cały spotkaniu niewiele było składnych akcji a piłkarze starali się stwarzać zagrożenie pod bramką rywali, opierając grę głównie na długich podaniach. W 28. minucie ROW wyszedł na prowadzenie. Jarosław Wieczorek wpadł w pole karne i pewnie pokonał Mordala, wykorzystując prostopadłe podanie. On jak i jego koledzy z prowadzenia cieszyli się zaledwie dwie minuty. Po dośrodkowaniu w rybnickie pole karne futbolówka trafiła do Mateusza Gancarczyka, która miał mnóstwo czasu i spokojnie wpakował piłkę pod poprzeczkę.
Po przerwie opady śniegu jeszcze bardzie się wzmogły i zawodnicy mieli spore problemy, aby utrzymać się na murawie. To nie przeszkodziło jednak podopiecznym Ryszarda Wieczorka ponownie wyjść na prowadzenie. Drugą bramkę, tym razem z rzutu karnego, zdobył Jarosław Wieczorek. Gospodarze i tym razem zdołali doprowadzić do wyrównania. Drugą bramkę dla Oławy zdobył Dawid Lipiński, który pokonał Kuczerę strzałem w długi róg. Wcześniej bo w 60. minucie miejscowi nie wykorzystali rzutu karnego. Dobrze w tej sytuacji zachował się bramkarz Energetyka ROW, który wyczuł intencje strzelca i obronił jedenastkę. Tuż po bramce wyrównującej na boisku pojawił się Marek Gładkowski i to on rozstrzygnął losy spotkania. Po jego uderzeniu w 82. minucie piłka odbiła się od słupka a potem zatrzepotała w siatce.
Po tej wygranej Energetyk ROW jest pierwszy w tabeli i ma 3 punkty przewagi nad swoimi rywalami. W najbliższy piątek rybniczanie rozegrają kolejny mecz. Tym razem przed własną publicznością zmierzą się z Calisią Kalisz. Początek spotkania o godz. 17.00.
Po meczu powiedzieli
Marek Krotofil, obrońca Energetyka ROW
Mecz był toczony w fatalnych warunkach, śniegu prawie po kostki, więc ładnej dla oka piłki praktycznie nie można było grać. Obie drużyny ograniczały się raczej do gry dłuższym podaniem, co też wcale łatwym zadaniem nie było. Myślę, że mimo wszystko to my mieliśmy optyczną przewagę i więcej dogodnych sytuacji do zdobycia bramek, więc wygraliśmy zasłużenie. A zwycięstwo w takich warunkach cieszy podwójnie.
MKS Oława – Energetyk ROW Rybnik 2:3 (1:1)
Bramki: Mateusz Gancarczyk (30.), Dawid Lipiński (64.) - Jarosław Wieczorek (28., 56. k), Marek Gładkowski (82.)
ROW: Kuczera, Krotofil, Grolik, Szary, Kutarba, Jary, Muszalik (78. Szatkowski), Kasprzyk (65. Gładkowski), Kostecki, Wieczorek, Kurzawa (88. Steuer).
Oława: Mordal, Wejerowski, Kalinowski, Sikorski, Kiełbasa, M. Gancarczyk (90. Dołgan), W. Gancarczyk (86. Zapał), Peroński (84. Mierzwa), K. Gancarczyk (52. Poważny ), Łodyga, Lipiński
niestety OdraSram w Rybniku jest wiecej fanatyków LKS Bełk niż Odry
Zostawcie już w spokoju tego pajaca Odrafan bo on zza krat szpitala psychiatrycznego spogląda na stadion wielkiego Rowu Rybnik i wspomina dobre dni jak jeszcze był normalny.Panie Odra czas na nową sesję i nowe leki.
Ty smieszny ludziku z nickiem TG, w Rybniku jest nas duzo i coraz wiecej. Chowacie sie po piwnicach to nas nie widzicie, ale my was nie bedziemy gonic w kanalizacji. My jestesmy Odra my mamy honor. Mamy sekcje chlopakow na kazdej dzielnicy w Rybniku. Ja jestem szefem na Meksyku, i co ty na to? Przyjedz na Meksyk to zobaczysz kto w Rybniku rzadzi. Osobiscie nasikam na ciebie jak bedziesz lezal na bruku. Dalej ne macie pojecia kto w Rybniku jest na fali. Tylko Odra ty energetyku ty cieniasie. A teraz na kolana wszystkie energetyki, przed wladcami Rybnika, przed ukochanym OW-FC Rybnik. W tym miescie my to szlachta, a wy margines i wymierajacy plebs. A ty TG zbieraj te twoje energetykowe dziewczynki i przyjedz na Meksyk. Zapytaj o Marcina szefa sekcji Meksyk i jak zdarzycie uciec do piwnic to moze nie bedzie to dla was az tak bolesne. Jestes jak te wszystkie energetyki, w necie kims a w realu zerem piwnicznym i szczurkiem kanalowym.
po wpisach odrafan widać kto jest internetowym kozakiem w sandałach!
A wy na forum Odry tylko ferment siejecie. Internetowe kozaki z was tylko
Teraz trzeba wygrać z Calisią.
Do OderaFan, to gdzie wy w tym Rybniku jesteście, bo jakośnigdy was spotkać nie potrafimy? 2 tyg, temu nawet waszych braci z wodzisławia żeśmy zaczepili na pogaduchy, a was jakoś nie da się zaprosić do konwersacji.
Liczy się tylko Row Rybnik na sprzedajną Odre już nikt nie chodzi.
Bez kaski polecicie do c-klaski, hihihihihi. W Rybniku tylko Odra MKS. OW-FC Rybnik rulez!!!
Moze jak wynik bedzie dobry to znajdzie sie powazny sponsor. Zawsze lepiej wygrywac niz przegrywac.
a na wiosnę sprzedawać mecz bo nie ma kasy i nadzianego sponsora na 1 liga żeby nie skończyć tak jak "Odra w "C' klasie lub koszykarki .
Super sprawa, teraz wygrać u siebie z Calisią i Bytovią i lider przez całą zimę ...
brawo ROW!!!
Tylko ROW RYBNIK. W piątek wszyscy na mecz.