Trener i prezes ŻKS ROW Rybnik spotkali się z kibicami
W sali rybnickiego MOSiR odbyło się spotkanie kibiców żużla z trenerem Janem Grabowskim. Pojawił się również prezes ŻKS ROW Rybnik Krzysztof Mrozek.
Jan Grabowski, który poprowadzi zespół ŻKS ROW Rybnik w rozgrywkach ligi żużlowej w 2013 roku przyjechał do Rybnika, aby nadzorować pracę na rybnickim torze. Mają one na celu zabezpieczenie go przed zimą. – Na dziś trudno wyrokować jaki będzie ten tor. Na razie nie potrafimy go zbronować bo jest jak skała. Mam jednak nadzieję, że uda się doprowadzić go do takiego stanu, aby podczas meczów ligowych można było ścigać się na nim na całej długości i szerokości – mówił trener ŻKS.
Będę szkolił
Jan Grabowski zapewniał, że przyszedł do Rybnika głównie po to, żeby szkolić młodzież. – Musimy odbudować szkółkę. Nie będzie to proste ponieważ na dziś w klubie nie ma nic. Ani motocykli dla przyszłych adeptów ani warsztatu. Dlatego potrzebujemy czasu i oczywiście pieniędzy. Mamy nakreślony jasny plan i zamierzamy go realizować – zapewniał nowy szkoleniowiec rybnickich żużlowców. Tłumaczył również jaka jest rola trenera we współczesnym żużlu. – Trener potrzebny jest głównie do pracy z młodzieżą. Drużynę seniorów może prowadzić ktoś, kto nie koniecznie musi się znać na szkoleniu. Ważne jednak żeby znał realia tego sportu i miał odpowiednie doświadczenie – mówił. Grabowski rozmowy z juniorami, którzy potencjalnie będą reprezentować rybnicką drużynę, rozpocznie na początku grudnia. Od tego momentu rozpoczną się również przygotowania ogólnosprawnościowe. – Będziemy regularnie badać wydolność naszych zawodników, aby mieć kontrole nad ich przygotowaniami. Te w okresie zimowym będą prowadzić specjaliści z WhiteRed – powiedział Grabowski.
Zapukamy do każdego
Prezes Krzysztof Mrozek opowiadał o pracach nad budżetem oraz o zarządzie. – Odszedł od nas Bogusław Biegiesz. Nowym wiceprezesem został Maciej Kołodziejczyk. Ostateczny kształt zarządu powinien zostać ustalony do połowy grudnia. Jeżeli chodzi o budżet to cały czas nad nim pracujemy. Mamy już sfinalizowanych pięć umów sponsorskich. Przygotowaliśmy specjalne foldery z ofertą dla firm. I tak jak już mówiłem wielokrotnie, zapukamy do wszystkich drzwi, nie tylko tych w Rybniku – zapewniał Mrozek. Dodał również, że oprócz meczów ligowych na torze przy ul. Gliwickiej odbędzie się wiele innych imprez. Większość z nich będą stanowiły zawody juniorskie. Prezes prosił kibiców, aby ci uzbroili się w cierpliwość i nie dopytywali się o zawodników, którzy ewentualnie mogą trafić do rybnickiej drużyny. Zgodnie z regulaminem rozmowy kontraktowe z żużlowcami można rozpocząć 1 grudnia. Prezes ŻKS oznajmił także, że o wszystkich krokach zarządu informowany jest prezydent Rybnika Adam Fudali. – Przedstawiliśmy prezydentowi cały plan naszego działania. Został on zaakceptowany. Do ustalenie są jeszcze pewne szczegóły, ale to będziemy mogli zrobić dopiero wówczas, kiedy będziemy wiedzieli w której lidze wystartujemy – stwierdził Mrozek, a na pytanie czy nie stracił wiary, że uda się przywrócić rybnicki żużel tam gdzie jego miejsce odpowiedział krótko. - Im więcej mamy pracy, tym więcej entuzjazmu widać w każdym z nas – zapewnił Krzysztof Mrozek, prezes ŻKS ROW Rybnik.
wydaje mi się ze nic z tego nie będzie
RYBNIK ŻUŻLEM STOI
ROW Rybnik to cały sport w Rybniku i skonczcie się juz licytowac.
ROW Rybnik to tylko żużel!
no to czekamy na 1 grudnia
ROW Rybnik to tylko piłka !