Studentki PWSZ rozpoczęły zmagania na Akademickich Mistrzostwach Śląska
Siatkarki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej rozegrały we wtorkowe popołudnie pierwszy turniej Akademickich Mistrzostw Śląska – po dwóch meczach mają na koncie jedną wygraną 2:1 i porażkę 2:0. Aleksandra Galińskiego na miejscu trenera zastąpił Marcin Polowczyk.
Studencki team miał niewiele czasu by przygotować się do turnieju. Po pięciu treningach w Arenie Rafako pojechały na turniej do Gliwic by walczyć w Akademickich Mistrzostwach Śląska. W pierwszym meczu przeciwniczkami były zawodniczki katowickiego Uniwersytetu Ekonomicznego. Pierwszą partię przegrały 25:22, a w drugiej zwyciężyły po bardzo zaciętej i nerwowej końcówce na przewagi 31:29, choć miały piłkę setową przy wyniku 24:19. Mecze AMŚ gra się do dwóch zwycięstw, więc trzeci set był decydujący. Podopieczne Marcina Polowczyka grały punkt za punkt z katowiczankami, jednak pod koniec seta udało im się wypracować trzy punkty przewagi które dowiozły do końca pokonując UE 2:1 w tie-breaku 15:12.
- Oglądając mecz Politechniki Śląskiej z Uniwersytetem Ekonomicznym wydawało mi się, że nie mamy wielkich szans – jednak dziewczyny zagrały bardzo pewnie, rozgrywająca Elżbieta Gryga grała różne wersje, niestety w końcówce siadło nam trochę przyjęcie i podjęliśmy parę błędnych decyzji w ataku co spowodowało, że przegraliśmy. W drugim secie sami zgotowaliśmy sobie nerwówkę. Prowadząc 24:19 mieliśmy kilka piłek w górze, na skrzydle do ataku – nie wykorzystaliśmy tego, ale pocieszamy się że w Plus Lidze kobiet takie sytuacje też się zdarzają – skomentował po meczu Marcin Polowczyk.
W drugim meczu raciborzanki zmierzyły się z Politechniką Śląską, czyli z gospodyniami turnieju. Gliwiczanki w swoim pierwszym meczu pokonały Uniwersytet Ekonomiczny 2:1. Wysokie i silne zawodniczki nie miały także problemów by pokonać studentki PWSZtu. W obu setach kontrolowały grę i spokojnie wygrały 25:12 i 25:16.
- Na tą chwilę mogę powiedzieć, że dziewczyny zagrały dobry turniej. Wiadomo, że brakuje nam jeszcze zgrania – jeden trening w tygodniu nie pozwolił nam na solidne przygotowanie się. Większość dziewczyn gra albo grała w II lub III lidze, więc umiejętności im nie brakuje. Szwankuje nam przyjęcie, zagrywka niektórych dziewczyn jest także do dopracowania, żeby była bardziej agresywna - dodaje Polowczyk.
Siatkarki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej mają jeszcze nad czym pracować, więc musimy poczekać do kolejnego turnieju – w zeszłym sezonie studentki PWSZtu sięgnęły po brąz Akademickich Mistrzostw Śląska. Zobaczymy jak pójdzie im w tym roku. Trzymamy kciuki i czekamy na kolejny turniej.
Skład PWSZ: Wieja Patrycja, Palkij Katarzyna, Figura Dominika, Michalska Patrycja, Mróz Angelika, Gryga Elżbieta (kapitan), Matuszek Monika, Nagler Klaudia, Skoczylas Malwina, Drabek Nikoleta, Kretek Ewa.
Ewa Trzos
Szkoda że nie poszedłem na studia w Raciborzu ;/
fajne te "graczki" ;)))))
BRAWO DZIEWCZYNY!!!
Brawo dziewczyny :D Pozdrowienia od "starszych" koleżanek :P