Przerwana seria Volleya
Rybcznianie przegrali w Wałbrzychu z tamtejszą Victorią.
W spotkaniu 9. kolejki drugiej ligi siatkarze rybnickiego Volleya przegrali na wyjeździe z Victorią Wałbrzych 0:3. Tym samym podopieczni trenera Włodzimierza Madeja przerwali serię trzech wygranych meczów z rzędu.
Do Wałbrzycha rybniccy siatkarze jechali uskrzydleni ostatnimi zwycięstwami z Gwardią Wrocław, Rafako Racibórz i Delic-Polem Częstochowa. Niestety, tym razem mecz naszym zawodnikom po prostu nie wyszedł. Całe spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy prowadzili od samego początku, imponując przede wszystkim świetną zagrywką oraz dobrą grą w obronie. Również ich ataki często rozrywały rybnicki blok, który w poprzednich spotkaniach był bardzo silnym punktem. Ostatecznie, po dość jednostronnym widowisku Victoria Wałbrzych wygrała u siebie z Volleyem Rybnik 3:0, tracąc w każdym secie po 19 punktów. A przed podopiecznymi trenera Wodzimierza Madeja kolejny mecz wyjazdowy. 1 grudnia rybniczanie zmierzą się w Opolu z tamtejszą Politechniką. (kp)
TS Victoria PWSZ Wałbrzych - TS Volley Rybnik 3:0 (25:19, 25:19, 25:19)
Skład TS Volley: Lip, Łata, Raniszewski, Rybarczyk, Terlecki, Warda, Łyczko (L) - Cichoń, Małysza, Świstak, Stajer. Trener: Włodzimierz Madej.
Kolejka 9.
Delic-Pol Częstochowa - AZS Politechnika Opolska 0:3 (22:25, 21:25, 19:25)
Rafako Racibórz - Juvenia Głuchołazy 2:3 (22:25, 25:22, 25:23, 17:25, 11:15)
Gwardia Wrocław - Spodek Katowice 0:3 (21:25, 24:26, 23:25)
Czarni Rząśnia - TKS Tychy 2:3 (23:25, 25:21, 25:17, 21:25, 16:18)
Bielawianka Bielawa - KS Milicz 2:3 (25:22, 21:25, 25:19, 15:25, 9:15)
dziwna ta liga w tym roku, mocno podzielona., coś mi sie wydaje ze bedzie góra , dół i środek, a w srodku Rybnik i Racibórz...
haha wiedzialem ze beda bencki...bravo Victoria