Volley Rybnik przegrał w Tychach

Nie zrobili sobie świątecznego prezentu siatkarze Volleya Rybnik. Podopieczni Włodzimierza Madeja, po serii porażek, pojechali na mecz do lidera z Tych. Faworyzowani gospodarze nie zawiedli swoich kibiców i zdobyli kolejne trzy punkty.
Pierwsze dwa sety toczyły się pod całkowite dyktando lidera II-ligowych rozgrywek. Rybniczanie w pierwszej partii ugrali ledwie 15 punktów, w drugim secie było jeszcze gorzej i Volley przegrał do 14. Trzecia odsłona pokazała, że rybniczanie potrafią jednak grać w siatkówkę. Po emocjonującej końcówce siatkarze Madeja wygrali 26:24. Czwartą i ostatnią partię wygrali gospodarze, ale przez większą część tej partii trwała wyrównana walka.
Po tej porażce Volley spadł na 10. miejsce w ligowej tabeli. O poprawę tej lokaty trudno będzie w 14. kolejce spotkań, wtedy bowiem do Rybnika przyjedzie wicelider, ekipa KS Milicz. Mecz ten zaplanowany jest na 5 stycznia.

Kolejka 13.
TKS Tychy - Volley Rybnik 3:1 (25:15, 25:14, 24:26, 25:22); Volley: Lip, Łata, Terlecki, Stajer, Raniszewski, Rybarczyk, Niestrój (L) - Cichoń, Warda, Małysza.

Bielawianka Bielawa - Rafako Racibórz 3:0 (25:16, 25:21, 25:16) 
Victoria Wałbrzych - Juvenia Głuchołazy 2:3
Spodek Katowice - AZS Politechnika Opolska 1:3
KS Milicz - Delic-Pol Częstochowa 3:0
Czarni Rząśnia - Gwardia Wrocław 1:3

TABELA II LIGI