TS Volley Rybnik: brązowy medal i awans
Siatkarze klubu TS Volley Rybnik zdobyli brązowe medale mistrzostw Śląska juniorów i awansowali do jednej ósmej finału mistrzostw Polski.
Gospodarzem finału mistrzostw Śląska był Jastrzębski Węgiel, którego aż trzy zespoły walczyły o medale. Stawkę finalistów uzupełniły TS Volley Rybnik, Exact Systems Norwid Częstochowa oraz MCKiS Jaworzno. W rozgrywkach grupowych rybniczanie najpierw gładko, bo 3:0 pokonali drugą drużynę z Jastrzębia, a następnie, po tie breaku ulegli Jastrzębskiemu I. W półfinale zawodów młodzi siatkarze z Rybnika nie sprostali zespołowi z Częstochowy, ale w meczu o trzecie miejsce okazali się lepsi od Jastrzębskiego Węgla III. Triumf nad gospodarzami dał podopiecznym trenera Wojciecha Kasperskiego brązowe medale oraz przepustkę do turnieju jednej ósmej mistrzostw Polski. – Chłopcy rozegrali bardzo dobre zawody. Podobnie jak inne zespoły, pokazali siatkówkę na wysokim poziomie. Warto dodać, że na 33 chłopaków trenujących w Spale i stanowiących młodzieżową reprezentację Polski, aż 10 wystąpiło w tym turnieju. Przed nami kolejny etap rozgrywek. Już w najbliższy weekend zagramy w Andrychowie o awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski – powiedział Lech Kowalski, dyrektor zarządzający TS Volley Rybnik. We wspomnianych zawodach rybniczanie zagrają z gospodarzami oraz dwoma innymi drużynami, które nie są jeszcze znane. Do kolejnego etapu awansują mistrz i wicemistrz turnieju.
Mecze TS Volley Rybnik w Jastrzębiu:
Mecz o 3 miejsce: TS Volley Rybnik – Jastrzębski Węgiel III 3:1 (25:22, 25:19, 22:25, 25:23)
Półfinał: TS Volley Rybnik – Exact Systems Norwid Częstochowa 0:3 (13:25, 16:25, 20:25)
Rozgrywki grupowe: TS Volley Rybnik – Jastrzębski Węgiel II 3:0 (25:18, 25:20, 25:17), Jastrzębski Węgiel – TS Volley Rybnik 3:2 (21:25, 21:25, 25:17, 26:24, 15:10)
Volley: Kajetan Marek, Błażej Podleśny, Tomasz Brzezina, Adam Szołtys, Wojciech Wowra, Radosław Niestrój, Rafał Szymura, Paweł Łagodziński, Konrad Stajer, Bartosz Konsek, Marcin Harazim, Dawid Małysza. Trener: Wojciech Kasperski, statystyk: Jarosław Żmijewski, masażysta: Łukasz Lelek.
Brawo chłopaki