Asare trafiła w debiucie, Unitki przegrały z mistrzami Śląska
Na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ZST w Wodzisławiu Śląskim rozegrano mecz kontrolny pomiędzy czterokrotnymi mistrzyniami Polski - RTP Unia Racibórz, a dwukrotnymi mistrzami Śląska w roczniku 1998 - MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski.
Trener Remigiusz Trawiński nie mógł skorzystać z kilku zawodniczek. Zabrakło kontuzjowanych od dłuższego czasu Anny Żelazko i Nataszy Górnickiej oraz narzekających na urazy: Natalii Chudzik, Ivany Bojdovej i Katariny Istokovej. W barwach Unii nie było również reprezentantek Polski do lat 17 - Dżesiki Jaszek, Eweliny Kamczyk i Gabrieli Grzywińskiej, które przebywają na zgrupowaniu kadry. Trener Sebastian Sitek prowadzący drużynę trampkarzy starszych Odry Centrum skorzystał z osiemnastu zawodników. Szkoleniowiec Odry ocenił sparing jako bardzo przydatny. Z test meczu zadowolony był również trener Trawiński.
Obie drużyny prawdopodobnie spotkają się raz jeszcze, 26 lutego w czeskim Krawarzu.
W meczu po powrocie z Afryki zagrała Gwinejka Chinasa Okoro Gloria. Po raz pierwszy w barwach Unii wystąpiły reprezentantki Ghany - Cynthia Adobea i Grace Asare. Ta ostatnia zdobyła dla Unii honorowe trafienie. Dla MKP Odra Centrum bramki strzelali: Łukasz Krakowczyk, Kacper Szweda i Radosław Olszyna.
MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski - RTP Unia Racibórz 3:1 (1:0)
Krakowczyk 27.-k., Szweda 50., Olszyna 72. - Asare 75.
Skład RTP Unia Racibórz: Antończyk (41. Janeczek), Leśnik, Adobea, Konsek, Mika, Kmiecik, Wieczorek, Wiśniewska, Sykorova, Chinasa, Asare.
Skład MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski: Wuwer, Okraszewski, Krawczyk, Paszek, Szweda, Nepelski, Brzoska, Bernacki, Stachurski, Panic, Krakowczyk, Olszyna, Durczok, Ochwat, Buczek, Owsiak, Sztuła, Sitek, Dziób, Dembowy, Lis.
osiagniecia tych chlopakow to nietylko wygrana z unitkami wiec nazywajac 14 latkow nieudacznikami to nie na miejscu takie komentarze powinny byc usowane
Jeśli to dobry rocznik i dobry Trener, To niech nikt się nie wtrąca w ich szkolenie bo w Wodzisławiu znawcy piłki już nie jedną druzynę rozwalili. I cieszę się że w miescie mamy druzynę co odnosi takie sukcesy jak oni, bo jest komu naprawdę kibicować.
Trener tego rocznika Sitek, oraz ci zawodnicy z rocznika 1998 to siła MKP Odra i całego Wodzisławia, z tego co słyszałem. Jestem pod wrażeniem gry tych dzieciaków i tego jak są wyszkoleni. Unia już po pierwszych 5 minutach mogła przegrywać 3:0.
Kibicowałem mocno Unii, zresztą od lat im kibicuję. A odnośnie meczu powiem tak. Było wiele dobrych drużyn w ostatnim czasie w naszym regionie i wielu dobrych trenerów. Ale sukcesy tych chłopaków i trenera znacznie ich przywyższają. Jestem zaskoczony. Oni mają 14 lat, a grali jak mistrzowie !!! Brawa dla Trenera i chłopaków, Chodź szkoda że nie wygrały unitki.
Byłem wczoraj na tym meczu.Prawda jest taka,że synki z MKP grali lepiej i wynik mogł byc wyższy. Dziewczyny się starały ale co piłka męska to męska.
zynsko czy mynsko jaki unterschied (roznica) pamietom tako kobitko chyba była z Anglii i wygrrywała z chłopami w cuglach ale ona z tego co se nie myla jezdziła na koniu
Brawa dl chłopaków...ale na ttakiej nawierzchni...to pewnie sporo przypadków???
i po co czekolady sprowadzali? ;p
No troche to śmieszne ale no to był sparing i dziewczyny są na etapie przygotowawczym ,więc każdemu może sie zdarzyć ,co nie zmienia faktu że no oni maja 14 lat , a dziewczyny 20 ponad więc nasuwa sie tylko jedna możliwość... !Ps.i wszyscy to widzą !!
do henryk: chłopaki mają po 14 lat,a kobiety występują w ekstraklasie,lidze mistrzów i dostają baty z "dzieciakami"...
Jakby byli nieudacznikami to by nie wygrali 2 razy mistrza śląska i napewno nie wygrali z dzisiejszym przeciwnikiem : ) . Pozdrawiam
Do henryk : Tylko,że to są chłopacy mający 14 lat a one rywalizują z kobietami w wieku 20 lat + . Jest to uczestnik ligi mistrzów , więc nie wiem o co ci chodzi :)
Same nieudaczniki w MKP ale jednak dwa razy mistrza śląska zdobyli? to coś tu jest nie tak chyba?
Noto szkolą w tym MKP czy nie.Bo jak czytam to MKP to same nieudaczniki.Jak to w końcu jest?
O co Ci chodzi? Przecież gdyby w koszykówke zagrały drużyny męska i kobieca to tez wynik byłby do przewidzenia. Nie mozna porównywać gry kobiet z męska piłka.
Taki mecz pokazuje na jakim poziomie jest piłka kobieca.Do garów by się wzięły,a za piłką ganiać.