Brembor brązowym medalistą mistrzostw Polski
Tomasz Brembor tegoroczny absolwent Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu zajął trzecie miejsce w Mistrzostwach Polski Seniorów w triathlonie na długim dystansie, a Jakub Golniewski był czwarty. W klasyfikacji młodzieżowców Golniewski, który jest również absolwentem raciborskiej SMS, zajął pierwsze miejsce.
Mistrzowskie zawody odbyły się w Mietkowie k/Wrocławia, a startujący mieli do przepłynięcia 3 km w wodzie, 80 km jazdy na rowerze i na „deser” 20 km biegu. W gronie seniorek trzecia była Aleksandra Sypniewska. Na dystansie olimpijskim świetnie zaprezentowały się dziewczyny(1,5 km pływania/ 40 km na rowerze/ 10 km biegu). Zwyciężyła Agata Litwin, a druga była Mariola Krzemińska. Wszyscy medaliści to zawodnicy KS AZS AWF Katowice w większości wywodzący się z Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu. Tomasz Brembor start na mistrzostwach traktował podobnie jak w zeszłym sezonie jako sprawdzian aktualnej dyspozycji. Chciał sprawdzić, czy praca jaką wykonał na treningach przynosi efekty. „Mój próg tlenowy znacząco się podniósł w stosunku do ubiegłego roku, więc idę w dobrym kierunku. Po pływaniu zgodnie z planem wyszedłem z dużą przewagą nad resztą zawodników. Część kolarską postanowiłem przejechać bardzo spokojnie i przede wszystkim dużo się odżywiać, ze względu na panujące warunki. Średnia prędkość jazdy na rowerze wynosząca blisko 38 km/h pozwoliła mi przyjechać do boksu z głównym faworytem tych zawodów. Podczas biegu wyprzedził mnie jeszcze tylko zwycięzca z ubiegłego roku na tym dystansie. Oczywiście z występu w zawodach jestem bardzo zadowolony” – komentuje start na mistrzostwach Tomasz Brembor. Występ w ostatnich zawodach po raz kolejny potwierdził bardzo dobre relacje na linii SMS Racibórz – AZS AWF Katowice. Współpraca trenerów Michała Szłapki i Ewy Lewandowskiej, która od roku prowadzi z grupą zawodników zajęcia na pływalni przynosi oczekiwany efekt.
GF
dwa lata jako vice dyrektor i już sukcesy. Ale zdolna kobieta. Ciekawe czemu wcześniej nie było takich sukcesów. Kadra trenerska ta sama, wszysto robi za tą panią ale sukcesy to oczywiście zasługa p. Ewy.
brawo p.lewandowska. Tylko ona pracuje w sms-ie a inni leżą na materacach.