Kto zagra w Odrze, a kogo już w niej nie zobaczymy?
Trwa testowanie nowych zawodników w Odrze Wodzisław. Piłkarze przymierzani do zespołu mieli okazję pokazać się w dwóch grach sparingowych.
Środowe spotkanie z rezerwami Ruchu Chorzów zakończyło się porażką Odry 1:3, a bramkę dla drużyny Grzegorza Jakosza zdobył jeden z testowanych zawodników. Z kolei sobotnie spotkanie z Unią Racibórz (IV liga) Odra wygrała 1:0 po bramce Mateusza Balcera.
Nowe twarze
W obu spotkaniach wystąpiło wielu testowanych piłkarzy. Wśród nich m.in. Mateusz Łobaczewski, Sebastian Markiewicz oraz Remigiusz Malicki i Bartłomiej Gwiaździński. Według informacji podanych przez klub wszyscy czterej piłkarze są już zawodnikami Odry. Łobaczewski to bramkarz, który grał już w Odrze, kiedy ta spadała z ekstraklasy (był wówczas bramkarzem drużyny Młodej Ekstraklasy), oraz w I lidze (rezerwowym). Później grał w Przyszłości Rogów, Energetyku ROW Rybnik i Fortecy Świerklany. Markiewicz to wychowanek Odry Wodzisław. 21-letni pomocnik grał ostatnio w Przyszłości Rogów, gdzie był silnym punktem tej drużyny. Co ciekawe Przyszłość nie potwierdza tego transferu. - Ani nasz dyrektor sportowy, ani ja nie dostaliśmy żadnych oficjalnych informacji ze strony Odry Wodzisław – mówi Stanisław Zbroja, prezes Przyszłości. Malicki to 23-letni napastnik, który jesienią zeszłego roku występował w II-ligowym Ruchu Zdzieszowice, a wiosną w Odrze Opole. Zagrał tam w 13 spotkaniach i strzelił 1 gola. Po awansie tej drużyny do II ligi klub z Opola pożegnał się z tym zawodnikiem. Gwiaździński to 24-letni pomocnik, który od czterech sezonów reprezentował barwy LZS Leśnica (z półroczną przerwą na grę w Piotrówce).
Najlepszy zawodnik odejdzie z Odry?
Z drugiej strony z Odry odchodzą niektórzy piłkarze. Kolejnym zawodnikiem, którego nie zobaczymy w barwach wodzisławskiego klubu (odeszli już Paweł Polak i Bartosz Semeniuk) jest Marcin Grabowski. Obrońca trafił na roczne wypożyczenie do I-ligowego Energetyka ROW Rybnik. W sparingowych grach dał się ponadto zauważyć brak bramkarza Tomasza Bąkowskiego i skrajnego pomocnika Marka Walczaka. Odejście obu piłkarzy byłoby sporym osłabieniem dla drużyny. Bąkowski został nawet wybrany przez kibiców w internetowym głosowaniu na najlepszego zawodnika Odry w minionym sezonie. Bramkarz Odry otrzymał 29 procent głosów i wyprzedził Mateusza Krupę (który grał tylko jesienią, ale i tak zdobył 17 procent głosów) i Pawła Polaka (15 procent).
(art)
Jeżeli człowiek ma 17 lat i zapier...a,po boisku przez 90 min,tak jak reszta drużyny,bo rozumie ,że być może tak gra jest drogą do zawodowej kariery,to dla mnie może mieć 5 kilo żelu na głowie i cały może być w tatuażach,ale tacy Wereranowie ,tego nigdy nie zrozumieją ,bo wszytko się Im kojarzy jednoznacznie.Wolę patrzeć na grę ami]bitnych zawodników którzy zapieprzają tak jak wsobotę,niż na gwiazdy pokroju Cantoro który w Wodzisławiu za zrobienie dwóch kółeczek pobierał 15 000 euro.Ale każdy ma swoją wizję sportu.Pozdrawiam!
Masz rację "Weteran OW" - siedź w domu, żłopaj piwo, wspominaj stare czasy i wszystkich krytykuj... Na pewno nie jesteś frustratem ;))
Czego mam żałować?Było 0-0 więc musiała być beznadziejna kopanina.Polska piłka zresztą cała zeszła na psy.Wieczne jakieś pseudo reformy i naćpani grajkowie co toczą się po murawie.Mecze to były 20 lat temu a teraz są pseudo gwiadki z żelem na głowie i tatuażami gdzie się da.
Kto nie był na meczu z Bielskiem nich żałuje.Wszyscy tzw.kibice sukcesu szybko wrócą jak ćmy do światła.Wszyscy "życzliwi" Odrze spadku się zawiodą.Młody trener Grzesiu Jakosz z tymi młodymi ambitnymi chłopakami swoją pracą i umiejętnościami których nigdy nie brakowało młodzieży w Wodzisławiu zamkną Wam pyski.BRAWO ODRA- Grajcie tak jak wczoraj tj z BKS Bielsko,a wtedy nawet mimo porażki PRAWDZIWI KIBICE będą bić BRAWA !
To naprawde niewazne kto tam zagra... To po prostu nie ma żadnego znaczenia.
Bąkowski ,będzie pracował na KWK Jas-Mos
Bąkowski jest już zawodnikiem ks-27 gołkowice
Bąkowski jak pojdzie do okregowej ks 27 gołokowice to napewno bedzie pracowal na kopalni hehe
Napewno prędzej wywalczymy awans z Zielińskim, niż utrzymanie z Gostyńskim.
Z Zielińskim ekstraklasa jest już nasza.
A gdzie som moje piniendze, co?
Zieliński to dobry kandydat na nowego prezesa w Odrze. Jestem za.
Bolesław konfident usunął mi wpis - a ja go tak chwaliłem! Tak w niego wierzyłem! Romanie czemu mi to robicie?! Przecież ja Was popieram - a jak Sebastian S. wyjdzie na wolność to nawet będziemy mieć trenera.;)
Popieram kandydature Pana Romana Zielińskiego na prezesa Odry. Nikt inny tylko on przedstawił rodzicom problem z zarzutami wobec pewnego trenera. Wszyscy rodzice Pana Romana wtedy poparli. Pan Roman pracuje dniami i nocami dla dobra klubu MKP Odra Centrum, i miasto popiera moralnie jego wysiłek. To dzięki Panu Romanowi mamy najlepsze szkolenie młodych graczy. jestem przekonany że gdy Pan Roman przejmie stery w dorosłej piłce Odry, wtedy wielu z tych młodych zawodników zasili nam szeregi naszego ukochanego klubu. Roman Zieliński to jedyny trafny wybór dla Odry. Nie ma innej opcji na przyszłość.
Co te lenie w MOSiRze robią? Nawet minusowac na nowinach im się nie chce? Szefostwo tej instytucji powinno im premie uwalić. Ja rozumiem, że ni ma komu o stadion dbać, płotów malować, ale żeby nie było ochoty paru minusików wlepić? Szczyt szczytów.
Ej wy, co z tymi minusami. Zminusujecie mnie w końcu czy nie? Dam wam motywację. Prezes Roman do III ligi się nie nadaje. Niech pilnuje dzeci, a bardziej trenerów by mu znów pod nose jaki Sebastian S. nie wyskoczył niespodzianie.
Ale co, a minusów ni ma? Ktoś zaspał? Tak dać naśmiewać się z prezesa Romana? No dalej lenie, minusować! Ale już!
Ale popłynęło wazeliną. Fuj aż sie udusić idzie.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Gostyński nie chce już być prezesem. Dawał z siebie wiele, ale niekiedy to było za mało jak na nasze oczekiwania. Teraz potrzeba naszej Odrze nowego prezesa, człowieka kompetentnego z doświadczeniem w pracy tego typu. Długo myślałem nad odpowiednim kandydatem, i chyba jedynym takim człowiekiem może być Szanowny Pan Prezes MKP Odra Centrum Roman Zieliński. Panie Romanie, jako kibic Odry proszę Pana o pracę w seniorskiej Odrze. Ma Pan na swym koncie zasługi i sukcesy w piłce młodzieżowej. Teraz drogi Panie Romanie jest czas na sukcesy w naszej ukochanej Odrze. Jestem pewien że tylko Pan podoła temu zadaniu. To my kibice uratowaliśmy Odre przed upadkiem, lecz teraz jest czas na Pana w roli prezesa by odbudować tradycje piłkarskie w Wodzisławiu i awansować. Panie Romanie, to my kibice, to my Pana zapraszamy.
prezesie romanie prowadz! wez janusza ze soba i razem zwyciezymy!
dokładnie! na młodzieżówce mkp jest dużo lepiej, szkoda tylko, że już tego fajnego trenera tam nie, no tego pana sebastiana, umial z dzieciakami pracowac. choc teraz to pewnie z nim 'pracuja' w aś... szkoda, a takie fajne mkp jest. i pan prezesik romek i wszyscy wszyscy w ogole.
Brawo Nowiny! Wolno pluć na Odrę, ale nie w drugą stronę bo to "złamanie regulaminu" ;)) Żenada
Strach zabrać dziecko na taki mecz gdzie kibole robią burdy. O wiele spokojniej i kulturalniej jest na meczach młodzieżówki MKP.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Ciekawe dlaczego ten gostyński wypomina brak kasy, a o bandytach stadionowych z sektora B nie wspomni jak oni przerwali mecz w Rogowach i wszczęli bitwę z policjantami. Potem klub zapłacił 1000 zł. kary. O tym nie ma słowa w tych jego komentarzach na stronie Odry, bo to święte nietykalne krowy z chuliganki co handlują szalikami, koszulkami i innymi rzeczami.
Kadrowa katastrofa. Najlepsi odeszli a dochodzi jak zwykle szrot IV-ligowy. Ale aby nie było na prezesa, że nieumiejętnie radzi sobie na rynku transferowym to Gostyński wystosował kolejny komunikat w którym wskazuje winnych. Naturalnie nie siebie samego, no bo jak. Winna jest MKP Odra Centrum bo nie oddaje za darmo graczy do prywatnej firmy o nazwie APN Odra. Winne jest miasto bo nie daje miejskich pieniędzy prywatnej firmie APN Odra, winne są "Nowiny" bo piszą o Odrze pomimo tego że Gostyński jest na "Nowiny" obrażony i nie udziela "Nowinom" wywiadów. Winny jest Pan Socha bo jako menadżer Bartka Semeniuka poszukał mu nowego klubu w którym płaci się realne pieniądze nie wirtualne. Winni upadkowi Odry są nawet rodzice Bartka Semeniuka bo bezczelnie nie konsultowali gry syna w Skrze z panem agentem ubezpieczeniowym średniej jakości. Jedynie o kim zapomniał prezes to o kibicach Odry których lubi nazywać najzwyczajniej "malkonentami". Chyba prezes liczy na wiecej sprzedanych biletów w sierpniu bo frekwencja to go strasznie boli ostatnio. Niech ktoś wytłumaczy temu panu czym jest prywatna firma APN Odra sp. z o.o. i co oznacza zwrot "wolny rynek", bo na razie to ten pan zamiast prowadzić swój APN Odra to zajmuje się jedynie atakami na osoby postronne i publiczne w Wodzisławiu. I niech ten pan zrozumie że jak się podpisuje umowy z zawodnikami to wypada płacić na czas, wtedy nikt tak szybko nie odejdzie po sezonie.