Polonia rozbita. Piąte zwycięstwo z rzędu Granicy
Piąte z rzędu zwycięstwo odnieśli podopieczni Grzegorza Lady, tym razem pokonując Łaziska 5:3. Zespół z Ruptawy mimo, iż w zeszłym sezonie walczył o utrzymanie w klasie okręgowej, to w tym prezentuje się znacznie lepiej. Aktualnie drużyna ta zajmuje drugie miejsce w tabeli ligowej, tracąc do lidera z Gołkowic dwa punkty.
Mimo iż statystyki na to nie wskazywały mecz rozegrany w sobotnie popołudnie był bardzo wyrównanym pojedynkiem. W pierwszej części spotkania każda z drużyn dwa razy usadowiła piłkę w bramce. Z początkiem na prowadzenie wyszli gospodarze. Autorem trafienia został Przemysław Adamczyk. Już w 17. minucie Jarosław Pietrzak zdobył gola wyrównującego wynik. Dwie minuty później znów znać o sobie dał Przemysław Adamczyk, który po raz drugi pokonał bramkarza Polonii. Zespół z Łazisk jednak nie dał za wygraną i bramkę "do szatni" zdobył Łukasz Szkatuła. W drugą połowę zdecydowanie lepiej weszli gospodarze. Tomasz Zaręba wykorzystał błąd bramkarza przyjezdnych i zmienił wynik na 3:2. W 60. minucie arbiter dopatrzył się przewinienia i podyktował rzut karny dla Polonii. Seweryn Grodzki nie pomylił się i pewnie zamienił "jedenastkę" na gola. W ostatnim kwadransie gry lepiej prezentował się zespół Ruptawy, co udokumentował dwoma trafieniami. Kolejno na listę strzelców wpisali się Dawid Łyżwa i Marcin Prochoński. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5:3 dla Ruptawy. Polonia Łaziska w przeciwieństwie do gospodarzy pojedynku, poniosła szóstą porażkę z rzędu.
Grzegorz Lada, trener Granicy Ruptawa: Spotkanie wbrew temu co pokazuje tabela ligowa, czyli my jako wicelider i drużyna przed ostatnia, było bardzo ciężkim spotkaniem. Świadczy to o tym, że ta nasza klasa okręgowa jest bardzo wyrównana i naprawdę może wygrać każdy z każdym. Ciężki mecz, z naszą przewagą, ale taka jest piłka, nie zawsze lepszy wygrywa. Dwa stałe fragmenty gry ze strony przeciwnika, jeden nasz błąd i wynik wyrównany. Musieliśmy powalczyć, żeby wygrać.
LKS Granica Ruptawa - LKS Polonia Łaziska 5:3 (2:2)
Przemysław Adamczyk 6., 19., Tomasz Zaręba 47., Dawid Łyżwa 83., Marcin Prochoński 90+3.- Jarosław Pietrzak 17., Łukasz Szkatuła 45.+1, Seweryn Grodzki 60. (rzut karny).
Granica: Radosław Kalisz, Arkadiusz Syrek (46. Mateusz Łyżwa), Kamil Kowal (65. Adam Śmigielski), Łyżwa Dawid, Paweł Ostrzołek, Przemysław Adamczyk, Michał Ćmich, Maciej Kasprzak, Tomasz Zaręba (60. Konrad Rybak), Daniel Dobrowolski, Dominik Trzetrzelewski (80. Marcin Prochoński).
Pozostali rezerwowi: Łukasz Promny, Tomasz Zbytnik.
Żółte kartki: Przemysław Adamczyk, Maciej Kasprzak.
Trener: Grzegorz Lada.
Polonia: Adam Hojka, Seweryn Grodzki, Marek Korytowski, Kamil Szkatuła (55. Mateusz Sosna), Wojciech Dzierżenga (65. Marcin Glenc), Mariusz Pietrzak, Mateusz Marcol, Jarosław Pietrzak, Bartosz Patek, Łukasz Szkatuła, Karol Kowol.
Pozostali rezerwowi: Jarosław Niemiec, Weissinger Joachim.
Żółte kartki: Seweryn Grodzki, Jarosław Pietrzak, Kamil Szkatuła.
Trener: Wojciech Dzierżenga.