38. mecz barbórkowy w Piecach
Historia tych meczów sięga 1976 roku. - Z inicjatywy ówczesnego trenera Czesława Bugdoła zaczęliśmy grać mecze barbórkowe. Najpierw graliśmy kawalerzy na żonatych, później się grało Gaszowice na Piece, a po kilkunastu latach przekształciło się to na mecz drużyny która grała w klasie rozgrywkowej przeciw zawodnikom, którzy kiedyś grali czy to w trampkarzach, czy juniorach lub pierwszej drużynie - tłumaczy Krystian Bednorz, jedyny uczestnik, który grał w minioną sobotę od pierwszej edycji.
W Piecach na boisku gdzie na co dzień swoje mecze rogrywa GKS Dąb Gaszowice odbył się już 38. mecz barbórkowy. W 1976 kiedy odbyła się pierwsza edycja pan Krystian miał 18 lat. - Teraz mam 55. To był wtedy mój pierwszy sezon w B klasie. Udział wziąłem w niemalże wszystkich edycjach. Raz opuściłem ze względu na chorobę, a innym razem miałem akademię na kopalni, więc łącznie z dwa, trzy razy opuściłem. Mecz odbywa się co roku, nic nam nie przeszkadzało nawet pół metra śniegu - zauważył Krystian Bednorz.
Mecz, który wpisał się w kalendarz gminy Gaszowice odbywa się tradycyjnie 2x45 minut. - Wszyscy zawodnicy wtedy pracowali na kopalni i taki mecz był urozmaiceniem, żeby przyjść po mszy i przed obiadem zagrać sobie i uświetnić nasze górnicze święto. Pamiętam jeszcze takie mecze kiedy strzelałem po dwie, trzy bramki. Teraz jestem prawie że statystą, bo wiek robi swoje. Cieszę się, że tak długo wytrwałem. Zostałem sam od pierwszej edycji - podkreślił najstarszy uczestnik imprezy.
Spotkanie rozegrano przy kilku stopniach Celsjusza na plusie. - Klimat się ociepla, pamiętam jak kiedyś grało się te mecze na śniegu, a teraz gra się na zielonym - zakończył pan Krystian.
Oldboye Gaszowice 6:3 Dąb Gaszowice
Paweł Bugdol, Krystian Bednorz (k), Rafał Ochojski, Dominik Pluta, Tomasz Sobeczko II, Wiesław Bugdol - Artur Sapek, Zbigniew Bienia, Krzysztof Mielimąka.
Oldboye Gaszowice: Jacek Widenka, Dominik Pluta, Wiesław Bugdol, Adam Bednorz, Michał Stajer, Szymon Pluta, Tomasz Sobeczko I, Krystian Bednorz, Paweł Bugdol, Rafał Ochojski, Tomasz Sobeczko II, Mateusz Łyżwiński, Mateusz Musioł, Piotr Kozielski.
GKS Dąb Gaszowice: Bogusław Porwoł, Krzysztof Mielimąka, Mateusz Orzeł, Krzysztof Gwóźdź, Przemysław Sznajder, Zbigniew Bienia, Daniel Pikus, Stefan Jezusek, Artur Sapek, Zbigniew Zdrzałek, Tomasz Salwiczek, Szymon Krentusz.
SPORTNOWINY.PL NA FACEBOOK'U LUBIĘ TO!
Bo Ci co to trzymali od początku są o 20-lat starsi . Zobaczymy czy za 15-lat jeszcze się będziesz poruszał tak jak Bujok ,Kucharski ,Kolonko czy Otek nie wspomnę tu już o Graniecznym .
Wiek może robi swoje ,ale więcej do powiedzenia ma tu basisko i hektolitry wypitego piwska .