Forteca na decydującym etapie przygotowań
Piłkarze Fortecy Świerklany rozegrali w sobotę sparing z Płomienim Połomia, po czym udali się na kilkudniowy obóz do Międzybrodzia Bialskiego. Wykonana na zgrupowaniu ciężka praca ma pomóc w wiosennej walce o pozostanie w czwartej lidze.
Drużyna ze Świerklan nie miała większych problemów z pokonaniem występującego w lidze okręgowej Płomienia Połomia. Gospodarze wygrali 3:0, a łupem bramkowym podzielili się Remigiusz Wróblewski oraz bracia Robert i Radosław Żbikowscy. - Widać progres w naszej grze, chłopcy zaczynają się zgrywać. Pojawia się też jakość. Oczywiście to jeszcze nie jest to czego oczekuję, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. O dzisiejszym sparingu można powiedzieć tyle, że był to typowy mecz do jednej bramki - powiedział Piotr Hauder, trener Fortecy. Tuż po sobotnim spotkaniu drużyna wyjechała na pięciodniowy obóz do Międzybrodzia Bialskiego. - Program jest bardzo intensywny. O 7.15 rano rozruch, o 10.00 pierwszy trening na boisku. Po południu zajęcia na sali i siłownia. Po kolacji teoria, podczas której analizujemy swoje poprzednie mecze. Na zakończenie dnia odnowa biologiczna - wylicza opiekun drużyny ze Świerklan. W trakcie obozu Forteca rozegra również sparing z Koszarawą Żywiec. Dodajmy, że do rozpoczęcia piłkarskiej wiosny w czwartej lidze pozostał nieco ponad miesiąc. Na inaugurację Forteca Świerklany zmierzy się przed własną publicznością z GTS Bojszowy. Mecz odbędzie się w sobotę, 22 marca.
Forteca Świerklany - Płomień Połomia 3:0 (1:0)
bramki: Wróblewski 13', Robert Żbikowski 74', Radosław Żbikowski 77'
Forteca Świerklany:
Huzarewicz - Bochenek, Pająk, Kozik, Sudoł, Kuczok, Getler, Mrowiec, Zmuda, Robert Żbikowski, Wróblewski. Grali też: Ucher, Kędzierski, Uliarczyk, Wrzask, Szypuła, Radosław Żbikowski, Pastuszak, Musiolik, Wieczorek, Michalik.