Nowi piłkarze Odry nie mogli wystąpić w meczu pucharowym z Nysą. Czy zagrają w lidze z Pniówkiem?
W sobotnim meczu Pucharu Polski Odra Wodzisław uległa 0:2, występującej w lidze okręgowej Polonii Nysa. W składzie Odry zabrakło graczy, których klub pozyskał tej zimy. Nie mogli wystąpić, bo nie mieli prawa.
Pytany przez nas o przyczyny słabej gry trener Odry Wodzisław Grzegorz Jakosz wymienia m.in. eksperymentalny skład. - Nie wszystkich zawodników mogłem brać pod uwagę przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. Zawodnicy, którzy przyszli do nas zimą czyli Sobik, Hanzel, Lalko, Walczak czy Glenc nie mogli wystąpić, bo nie zostali jeszcze uprawnieni do gry - wyjaśnia Jakosz. - Trochę mi to pokrzyżowało plany - przyznaje trener wodzisławskiej Odry. Jak dodaje ma nadzieję, że zawodnicy ci będą mogli wystąpić w sobotnim meczu z Pniówkiem Pawłowice, którym Odra zainauguruje wiosenne rozgrywki w III lidze. - Jestem przekonany na 99 procent, że zagrają. Innej możliwości nie biorę pod uwagę. Zresztą nie mam sygnałów od prezesa Odry by miało być inaczej - mówi Grzegorz Jakosz.
Zarazem trener przyznaje, że nawet pozbawiona tych graczy Odra powinna bez większego problemu pokonać drużynę z okręgówki. - Mieliśmy przewagę, tyle że nic z niej nie wynikało. Trudno mi powiedzieć czemu wyglądało to tak jak wyglądało. Będę o tym rozmawiał na dzisiejszym treningu z zawodnikami - mówi trener Odry.
Mecz z Pniówkiem odbędzie się 22 marca na stadionie przy ul. Bogumińskiej. Początek o godz. 18.00.
(art)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
propaganda t osie wam skonczy wzajemna adoracjo z mosiru, i sei zaczna fajne rzeczy. Odra razem!!
Racja .Koniec propagandy .
Masz coś przeciwko Lacoste? Do lipca niedługo kolego. Koniec APNowskiej propagandy już blisko. A Odrę sami w paszczy przyniesiecie. To tak zwany powrót do macierzy :-)
do pracy pacyno w bazarowych lacostach. czy sukcesy czy porazki, kibice Odry zawsze razem!
Pomachajmy wszyscy Gostynowi na pożegnanie białymi chusteczkami
oj grzesiu grzesiu skończ już pisać te komentarze...
no i oderka wpadnie w nasze łapki, z bolkiem plutą ogarniemy, bedziemy sobie do konca zycia pykac w niskiej lidze bez ambicji za pieniazki z miasta, do tego posadka w mosirze to juz hohoho wnuki ustawione tez beda :)) bolek pamietaj - klody pod nogi gostynskiemu!
Obrona i bramkarz do wymiany
No i znowu kompetentny prezes pokazał co potrafi
Dziwne "trenerowi" pokrzyżowało plany . Tak jakby dopiero przed meczem sie o tym dowiedział ;] żałosne ... ;/