Życiówka (51,21) i najlepszy czas zawodów to podwójny sukces raciborzanki na środowym (2 marca) mityngu w stolicy Hiszpanii. - Mimo wszystko ciężko cieszyć się tak szczerze - przyznała Justyna Święty-Ersetic mając na uwadze wydarzenia na Ukrainie. Z lekkoatletami Bukowieckim i Małachowskim pozowała do zdjęcia z napisem "Stop War".
Raciborska lekkoatletka zajęła trzecie miejsca w dwóch mityngach - w Birmingham i w Toruniu. Analizowała swoje występy dla Interii. Czeka na kolejne starty, z czego w marcu czekają ją wpierw halowe Mistrzostwa Polski, a następnie Mistrzostwa Świata.
Raciborska lekkoatletka była trzecia na 400 m na mityngu lekkoatletycznym Orlen Copernicus Cup w Toruniu, który odbył się 22 lutego. - Cieszę się z progresu, jeszcze nie mieliśmy tak szybkiej drużyny - podkreślała Justyna Święty-Ersetic. Pobiegła szybciej niż parę dni temu w Birmingham.
Raciborzanka ustanowiła w biegu na 400 metrów rekord dortmundzkiego mityngu wynikiem 52,10. Multimedalistka z IO w Tokio wypełniła tym samym minimum PZLA na halowe mistrzostwa świata w Belgradzie.