Ostatni rzut na wagę I ligi
Olimpia Wodzisław wygrała w niedzielę wyjazdowe spotkanie z X-Demon Tęcza Leszno. Było to decydujące trzecie starcie fazy play-out, dzięki czemu podopieczne trenera Adama Kubaszczyka zapewniły sobie pierwszoligowy byt. Okoliczności, w jakich to uczyniły, chyba na zawsze zapiszą się w annałach wodzisławskiego sportu.
Miejscowe jednak ani myślały się poddawać i ostatnia kwarta zamieniła się w prawdziwy dreszczowiec. Choć na 8 minut i 30 sekund przed końcem meczu, po trójce Lewoń-Sczansny Olimpia prowadziła już 45:63, to lesznianki zdołały wrócić do gry, a tak po prawdzie to zupełnie stanęły koszykarki z Wodzisławia. W ciągu 7 minut i 15 sekund miejscowe zdobyły 20 punktów, przy zerowym dorobku Olimpii. Na 1 minutę i 15 sekund przed ostatnią syreną miejscowe wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Wydawało się, że Tęcza złapała wiatr w żagle i nikt ani nic nie wyrwie jej z rąk zwycięstwa. A jednak 30 sekund przed końcem celną trójką popisała się Sobota. 10 sekund później przy akcji rzutowej faulowana była Martyna Jasiulewicz, która z dwóch wolnych rzutów wykorzystała tylko drugi. Olimpia prowadziła wówczas 65:67.
Trener miejscowych wziął czas na żądanie i skrupulatnie przygotował atak swojej drużyny. 5 sekund przed końcem Katarzyna Klimowska sfaulowała rzucającą Weronikę Dąbrowską. Sędziowie przyznali aż trzy rzuty wolne, bo Dąbrowska szukała szansy zza linii trzech punktów, co w tym meczu wyszło jej już czterokrotnie. Zawodniczka Tęczy wykonała zadanie perfekcyjnie, trafiła wszystkie trzy rzuty osobiste i wyprowadziła swoją drużynę na jednopunktowe prowadzenie!
W tym momencie to trener Olimpii wziął czas na żądanie. Jego drużyna miała 5 sekund na przeprowadzenie akcji i wykonanie celnego rzutu. Piłka trafiła do Weroniki Oskwarek, a ta w ostatniej sekundzie oddała spod kosza rzut za dwa punkty! 68:69 i Olimpia zostaje w I lidze! - Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi. Ten sezon nie był dla nas łatwy. Po awansie graliśmy praktycznie bez większych wzmocnień, nawet dwie zawodniczki odeszły, ale mamy bardzo dobrego trenera – mówi Zbigniew Kobyliński, wiceprezes Olimpii, przez wielu nazywany ojcem-założycielem wodzisławskiej koszykówki w wydaniu kobiecym.
X-Demon Tęcza Leszno – Olimpia Wodzisław 68:69 (24:15, 8:20, 13:23, 23:11)
Punkty dla Olimpii: Jasiulewicz 16 (3x3 pkt), Lewoń-Sczansny 13 (3x3 pkt), Majka 12, Sobota 10 (2x3 pkt), Oskwarek 10, Klimowska 7 (2x3 pkt), Krupa 1, Kocon 0.
(art)