Rafako Racibórz wywiozło punkty z Krzyżanowic [ZDJĘCIA]
Wszystko było pod kontrolą Rafako Racibórz do 82. minuty i gola strzelonego przez Krzyżanowice. Zaczęła się nerwowa gra po stronie przyjezdnych, ale ostatecznie raciborska drużyna przywiozła do Raciborza trzy punkty i plasuje się na czwartej pozycji w grupie III katowickiej klasy okręgowej.
Raciborscy piłkarze mogą się pochwalić świetną defensywą na czele której stoi doświadczony ekstraklasowiec Grzegorz Jakosz. Grający szkoleniowiec razem ze swoją ekipą przepuścił dopiero drugiego gola w szóstym meczu. Rafako prowadziło w Krzyżanowicach od 22. minuty gdy do bramki trafił Marek Pawlus. Kolejne gole padły po przerwie. Raciborzanie podwyższyli prowadzenie za sprawą Damiana Gawryluka na kwadrans przed końcem spotkania. Wydawało się, że Rafako ponownie zachowa czyste konto, jednak do bramki trafił Radosław Żbikowski i zaczęło się robić nerwowo po stronie przyjezdnych. Zespół Jakosza dotrwał do końcowego gwizdka i z ulgą dopisał sobie trzy oczka w ligowej tabeli.
LKS Krzyżanowice - KS Rafako Racibórz 1:2 (0:1)
Radosław Żbikowski 82. - Marek Pawlus 22., Damian Gawryluk 73.
Żółte kartki: Kamil Koczor, Konrad Fedyn (KS Rafako)
LKS Krzyżanowice: Robert Tlołka - Dawid Michalak, Łukasz Skrobacz, Radosław Żbikowski, Łukasz Musioł, Adam Turkiewicz (81. Paweł Chojak), Arkadiusz Styczeń, Łukasz Staniek, Marcin Pawłowski (55. Patryk Buchcik), Jan Krupiński, Szymon Gardawski (78. Przemysław Szewieczek). Trener: Robert Żbikowski.
KS Rafako Racibórz: Łukasz Witt - Kamil Koczor (56. Bartosz Żagiel), Paweł Kowacz, Konrad Fedyn, Damian Gawryluk (87. Szymon Niedziela), Łukasz Haras (66. Asachi Watanabe), Grzegorz Jakosz, Damian Mazurek, Patryk Moneta, Marek Pawlus, Grzegorz Wojda. Trener: Grzegorz Jakosz.