Górnik Zabrze zremisował z Koroną Kielce
Ekipa z Zabrza przeważała niemalże w całym spotkaniu 28. kolejki Lotto Ekstraklasy. Wywalczyła tylko remis.
Początek należał do Korony Kielce, która objęła prowadzenie po rzucie karnym wykorzystanym przez Cvijanovicia. Górnik wyrównał po golu Angulo, ale sędzia skorzystał z wideo weryfikacji i bramkę odwołał. W drugiej połowie Korona choć była tłem dla Górnika, strzeliła drugą bramkę, a jej autorem był Kaczarawa. Górnik zdołał strzelić kontaktową bramkę, a na listę strzelców wpisał się Damian Kądzior. Piłka po jego uderzeniu odbiła się jeszcze od głowy jednego z obrońców Korony. Kielczanie kończyli mecz w "10" po kartce dla Żubrowskiego, a zabrzanie wyrównali stan meczu na 2:2 po golu Mateusza Wieteski. Górnicy wywieźli z Kielc jeden punkt.
Korona Kielce - Górnik Zabrze 2:2 (1:0)
Goran Cvijanović 2.-k., Nika Kaczarawa 63. - Damian Kądzior 69., Mateusz Wieteska 74.
Górnik: Tomasz Loska - Adam Wolniewicz (81. Marcin Urynowicz), Dani Suárez, Paweł Bochniewicz, Michał Koj - Damian Kądzior (90. Bartłomiej Olszewski), Szymon Matuszek, Mateusz Wieteska, Rafał Kurzawa - Łukasz Wolsztyński, Igor Angulo.
Żółte kartki: Kaczarawa, Możdżeń, Żubrowski, Rymaniak - Kurzawa, Angulo.
Czerwona kartka: Jakub Żubrowski (66. minuta, Korona, za drugą żółtą).
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Widzów: 5791.