Górnik znów podzielił się punktami. Gol Angulo [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Górnik Zabrze zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock. Jeden punkt gospodarzom uratował Igor Angulo.
To nie było wielkie widowisko w pierwszej połowie. Przez pierwsze pół godziny na boisku działo się niewiele, co było efektem defensywnego nastawienia gospodarzy i nieporadnych ataków gości. Widowisko rozkręciło się dopiero tuż przed przerwą. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła, głową z pięciu metrów uderzył Nicola Varela, jednak bardzo dobrze spisał się Tomasz Loska. Dobijać miał już Ricardinho, ale równie udaną interwencją co bramkarz popisał się Dani Suarez, który wślizgiem uchronił zespół od utraty gola.
Po tej sytuacji dwie okazje miał Szymon Żurkowski. Najpierw uderzył zza pola karnego nad poprzeczką, a następnie jego strzał został zablokowany. W statystykach dominowała Wisła, która zdecydowanie częściej była przy piłce i częściej strzelała. Górnik bez celnego uderzenia w pierwszych 45 minutach.
Drugą połowę "Nafciarze" zaczęli tak, jak Górnik rozpoczął drugą część z Koroną Kielce - od gola. Bardzo dobrą akcję przeprowadził lewą stroną Mateusz Szwoch, który zagrał w pole karne, gdzie fatalnie spisali się obrońcy. Ricardinho wbiegł między nich i z kilku metrów pokonał Loskę. Ten sam zawodnik był blisko zdobycia kolejnego trafienia, bo gospodarze popełniali kolejne ogromne błędy w defensywie.
Michał Koj za słabo zagrał do Loski, przez co bramkarz Górnika musiał wybiec z bramki. Zdążył do piłki przed rywalem, ale... nie potrafił jej wybić, przez co Ricardinho był w bardzo dobrej sytuacji do podwyższenia wyniku. Swój błąd wślizgiem naprawił jednak Koj. To goście byli bliżsi gola niż zabrzanie, którzy musieli odrabiać straty. Sytuację zdołał jednak uratować Igor Angulo, który na kwadrans przed końcem wykorzystał podanie z boku boiska Adriana Gryszkiewicza i z niewielkiej odległości pokonał bramkarza Wisły.
Mecz ponownie się ożywił w ostatnim kwadransie, w którym było jeszcze kilka sytuacji bramkowych. Najlepszą zmarnował Szwoch, który w sytuacji sam na sam z Loską uderzył nad poprzeczką. Więcej bramek już nie było - Górnik drugi raz w tym sezonie ligowym dzieli się z rywalem punktami.
Górnik Zabrze - Wisła Płock 1:1 (0:0)
Bramki: Angulo 75. - Ricardinho 46.
Górnik: Tomasz Loska - Przemysław Michalski (52. Jesus Jimenez), Dani Suarez, Michał Koj, Adrian Gryszkiewicz - Maciej Ambrosiewicz, Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Adam Ryczkowski (52. Igor Angulo) - Daniel Smuga (70. Konrad Nowak), Marcin Urynowicz. Trener: Marcin Brosz.
Wisła: Thomas Dahne - Cezary Stefańczyk, Alan Uryga, Adam Dźwigała, Marcin Warcholak - Dominik Furman, Damian Szymański - Giorgi Merebashvili (81. Jakub Łukowski), Mateusz Szwoch, Nico Varela - Ricardinho (68. Karol Angielski). Trener: Dariusz Dźwigała.
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 11 974.