Szymon Sićko i Hubert Kornecki w NMC Górniku Zabrze. Zaczęli jednak pechowo
Przed rozpoczęciem trwających przygotowań przed zbliżającym się sezonem, NMC Górnik Zabrze wzmocnił się o dwóch młodych, ale doświadczonych już zawodników: Szymona Sićkę oraz Huberta Korneckiego. Obaj związali się z klubem na dwa najbliższe sezony.
Hubert Kornecki to brat bramkarza Górnika, Mateusza. Nominalnie gra na pozycji środkowego rozgrywającego, ale występował również na lewej połowie. Ma 25 lat i jest wychowankiem KSSPRu Końskie. Stamtąd przeszedł do Stali Mielec, a później do Wybrzeża Gdańsk. W ubiegłym roku zadebiutował na zgrupowaniu reprezentacji Polski, a w czerwcu 2018 roku wystąpił w meczu z Hiszpanią.
Szymon Sićko to lewy rozgrywający. Ma 21 lat i jest wychowankiem Szczypiorniaka Dąbrowa Białostocka. Grał także w SMSie Gdańsk, skąd przeniósł się do Chrobrego Głogów. Po świetnym sezonie (106 trafień w 32 spotkaniach i nominacji w kategorii Odkrycie Sezonu PGNiG Superligi) trafił do ViVe Kielce. Kielczanie wypożyczyli go do Bundesligi, do TV Hüttenberg. Tam zaliczył jedynie 13 spotkań, w których trafił pięciokrotnie. Teraz trafił do Zabrza.
Obaj niestety w trakcie przygotowań doznali bolesnych urazów. Jeszcze na pierwszym treningu Kornecki w trakcie jednego z ćwiczeń złamał jedną z kości stopy. Jest już po zabiegu i w trakcie rehabilitacji, powinien wrócić do pełnych obciążeń we wrześniu.
Sićko kilkanaście dni temu w trakcie treningu złamał rękę. Jego przerwa może wynieść nawet kilka miesięcy.
- To dla nas ważne i perspektywiczne wzmocnienia drużyny, bardzo liczymy na ich wsparcie na parkiecie w najbliższych miesiącach - mówi Bogdan Kmiecik, prezes NMC Górnika Zabrze. - Niestety życie sportowców jest czasem pechowe i tym razem trafiło na naszych dwóch nowych zawodników. Ale liczymy, że ich sportowa determinacja pozwoli im wrócić jak najprędzej na parkiety i szybko zaprocentuje dobrą grą i wynikami.
Biuro Prasowe NMC Górnika Zabrze