Górnik nie przerwał złej passy [ZDJĘCIA]
Górnik Zabrze zremisował na własnym stadionie z Pogonią Szczecin. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Igor Angulo z rzutu karnego. To czwarty mecz "Trójkolorowych" bez wygranej z rzędu.
Obie drużyny w ostatnim czasie nie są w najwyższej dyspozycji - i niestety to było widać na boisku. Składne akcje z pierwszej połowy można policzyć na palcach jednej ręki. Gospodarze tylko raz poważniej zagrozili bramce Pogoni, gdy z piłką w polu karnym znalazł się Igor Angulo. Jego strzał zdołał obronić Łukasz Załuska. Najgroźniejsza okazja szczecinian to strzał z rzutu wolnego Radosława Majewskiego kilka minut przed przerwą. Tomasz Loska odbił piłkę na poprzeczkę.
W drugiej połowie na szczęście były już bramki. Kilka minut po przerwie zza pola karnego uderzył niepilnowany Radosław Majewski, który otrzymał podanie od Kamila Drygasa. To na nim skupili się gracze Górnika, kompletnie zapominając o strzelcu gola. Górnik wyrównał po rzucie karnym, który został podyktowany za faul Zvonimira Kozulja na Szymonie Matuszku. Załuska wyczuł Angulo, ale nie zdołał obronić strzału Hiszpana.
Obie drużyny walczyły jeszcze o zdobycie bramki na wagę trzech punktów, ale ich ofensywne akcje nie stwarzały wielkiego zagrożenia. Końcówka była emocjonująca... dzięki decyzjom sędziego. W 90. minucie spotkania drugą żółtą kartkę otrzymał Michał Koj, a Pogoń wykonywała rzut wolny tuż przed linią pola karnego. Ricardo Nunes trafił tylko w mur.
Górnik po sześciu kolejkach ma tylko siedem "oczek" i wciąż pozostaje bez wygranej na własnym stadionie. W dodatku zabrzanie nie przerwali złej passy - nie wygrali czwartego pojedynku z rzędu.
Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)
Bramki: Angulo 71. (rzut karny) - Majewski 50.
Górnik: Tomasz Loska - Przemysław Wiśniewski, Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Michał Koj - Konrad Nowak (66. Maciej Ambrosiewicz), Szymon Matuszek, Wiktor Biedrzycki (54. Marcin Urynowicz), Adam Ryczkowski - Daniel Smuga (46. Jesus Jimenez), Igor Angulo. Trener: Marcin Brosz.
Pogoń: Łukasz Załuska - David Stec, Sebastian Walukiewicz, Mariusz Malec, Ricardo Nunes - Tomas Podstawski, Kamil Drygas - Zvonimir Kozulj (90. Tomasz Hołota), Radosław Majewski (74. Dawid Błanik), Hubert Matynia (79. Adrian Benedyczak) - Adam Frączczak. Trener: Kosta Runjaić.
Żółte kartki: Koj, Ambrosiewicz - Kożulj, Podstawski.
Czerwona kartka Koj (90.)
Sędziował Wojciech Myć (Lublin).
Widzów: 11 261.