Mistrzyni Europy na rozpoczęciu roku szkolnego w Szkole Mistrzostwa Sportowego [ZDJĘCIA]

Raciborska lekkoatletka ma prawie za sobą, bardzo udany sezon letni podczas, którego zdobyła m.in. dwa złote medale Mistrzostw Europy w biegu na 400 metrów i w sztafecie 4x400 metrów. Justyna, która ma przed sobą jeszcze starty w Zagrzebiu (4.09.) i Ostrawie (8-9.09.) została poproszona o zabranie głosu i przemowę w kierunku dzieci i młodzieży SMS-u. - Moje początki z bieganiem wcale nie były łatwe, ale teraz wiem, że było warto i nie zamieniłabym tej szkoły na żadną inną. Kiedyś nie było tutaj hali i nowoczesnego stadionu, a teraz to wszystko jest i mam nadzieję, że z tego skorzystacie. Trzymam za was kciuki i mam nadzieję, że z częścią z was zobaczę się na arenach sportowych - mówiła Justyna Święty-Ersetic.

Uroczystość otworzyła przemowa dyrektor SMS - Ludmiły Nowackiej, która przywitała zacnego gościa jako... Justynę Wolny. Nie dostrzegła swojego błędu, co jednak wychwycili inni obecni w hali, reagując na to drobnymi uśmieszkami. Z pewnością dyrektor Nowackiej pomyliło się z Mateuszem Wolnym, podobnie jak Dawidem Erseticem, zapaśnikiem z Raciborza, mężem Justyny. Nie wynikało to raczej z prędkości jaką rozwija Justyna na bieżni, bo jakby nie patrzeć, wolna to ona nie jest.

Poza przemowami oficjeli swoje pięć minut mieli drugoklasiści, którzy zatańczyli do piosenki, a także zapaśnicy, którzy urządzili pokaz bardzo dobrych umiejętności, nagradzanych przez zabranych brawami. Wyczytano i nagrodzono także uczniów, którzy podczas wakacyjnej przerwy zdobywali medale mistrzostw Polski i Europy. Znaleźli się wśród nich: Tomasz Wawrzyńczyk (zapasy), Patryk Grzegorzewicz (la), Magdalena Modrzejewska (pływanie), Anna Karczmarzyk (pływanie), Katarzyna Zarembik (pływanie), Julia Ziembicka (la), Dawid Bubak (pływanie), Jarosław Lesik (la), Jakub Wituszyński (pływanie), Mateusz Zając (pływanie), Paweł Smoliński (pływanie).