Znów zawiedli. Remis Górnika, świetny gol Żurkowskiego
Górnik Zabrze prowadził 2:0, ale ostatecznie zremisował z Lechem Poznań 2:2. To ósmy mecz z rzędu ekipy trenera Marcina Brosza bez wygranej.
Górnik Zabrze bardzo dobrze rozpoczął spotkanie z Lechem Poznań. Już jedna z pierwszych akcji dała zabrzanom prowadzenie, bo fatalne zagranie głową Rafała Janickiego wykorzystał Jesus Jimenez, który strzałem po ziemi zdobył swoją pierwszą bramkę w Lotto Ekstraklasie. Gospodarze po golu oddali rywalowi inicjatywę, a ten długo nie potrafił skonstruować składną, zakończoną celnym strzałem akcję.
Druga połowa rozpoczęła się od fenomenalnej bramki Szymona Żurkowskiego, który wrócił do gry po kontuzji. Pomocnik strzelił z dystansu, idealnie w "okienko". Dwubramkowe prowadzenie gospodarze utrzymali jednak tylko kilka minut, bo na listę strzelców wpisał się Pedro Tiba. Portugalczyk strzelił gola... dośrodkowaniem.
Goście dążyli do wyrównania i swój cel w końcu osiągnęli. Kilkanaście minut przed końcem Wołodymyr Kostewycz wykorzystał gapiostwo defensywy we własnym polu karnym i doprowadził do remisu. W kolejnych minutach to Lech był bliższy zdobycia trzeciej bramki, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Dla Górnika to ósmy mecz z rzędu bez wygranej. W dodatku zabrzanie wciąż czekają na premierowe zwycięstwo na własnym obiekcie. Dzisiaj było blisko...
Górnik Zabrze - Lech Poznań 2:2 (1:0)
Bramki: Jimenez 7., Żurkowski 49. - Tiba 55., Kostewycz 78.
Górnik: Tomasz Loska - Przemysław Wiśniewski (83. Kacper Michalski), Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz - Daniel Smuga (64. Konrad Nowak), Maciej Ambrosiewicz, Szymon Żurkowski, Jesus Jimenez - Kamil Zapolnik (72. Szymon Matuszek), Igor Angulo. Trener: Marcin Brosz.
Lech: Matus Putnocky - Marcin Wasielewski (57. Vernon De Marco), Rafał Janicki, Thomas Rogne, Wołodymyr Kostewycz - Maciej Makuszewski, Mihai Radut (70. Maciej Gajos), Pedro Tiba, Kamil Jóźwiak (59. Darko Jevtić) - Joao Amaral, Christian Gytkjaer. Trener: Ivan Djurdjević.
Żółte kartki: Smuga, Angulo - Wasielewski, Rogne, Gytkjaer, Gajos.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).