0:7 w Bytomiu. Unia Racibórz testowała Czechów i Brazylijczyków [ZDJĘCIA]
Pierwszy zimowy sparing rozegrali piłkarze czwartoligowej Unii Racibórz. Podopieczni trenera Grzegorza Jakosza na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Bytomiu zmierzyli się z liderem grupy 1 w IV lidze - Polonią Bytom. W drużynie z Raciborza testowano zawodników z Czech i Brazylii.
W Unii zabrakło kilku kluczowych zawodników m.in. snajpera Mateusza Kocota. Po boisku biegali za to zawodnicy testowani, którzy przybyli zza południowej granicy. Byli to dwaj Czesi oraz Brazylijczyk i Brytyjczyk z brazylijskim paszportem, który w nocy przyleciał z Londynu.
Przez pierwsze 20 minut Unia prezentowała się dobrze na tle świetnie dysponowanej bytomskiej Polonii. Później w ciągu 15 minut straciła cztery gole. Na murawie zalegało coraz więcej świeżego białego puchu, którego opady nasilały się z każdą minutą. Po przerwie już bez Brazylijczyków w składzie, ale nadal z Czechami Unia straciła kolejne trzy gole przegrywając ostatecznie 0:7. Kolejny sparing Unia Racibórz rozegra 2 lutego w Nieboczowach. Przeciwnikiem będzie również Polonia, ale tym razem Głubczyce (opolska IV liga).
Polonia Bytom - Unia Racibórz 7:0 (4:0)
Patryk Stefański 24., 26., Marcin Lachowski 37., 39.-k., Norbert Bębenek 78., Marcel Czypionka 80., zawodnik testowany 81.
KS Unia Racibórz: Adamiec - Sobek, Woniakowski, Lorenc, testowany - Wowra, Tront, testowany, Migus, testowany - testowany. W drugiej połowie zagrali: Grycman, Szlufarski, Łagosz, Miąsik, Kowalczyk, Gładkowski, Sobierajewicz, Rajda.
Ile mają kosztować Ci obcokrajowcy i kto za ich kontrakty zapłaci?
Widocznie wolą dać kasę managerom niż podwyższyć tym którzy odchodzą.
Ile mieliby kosztować ci obcokrajowcy? Czy na tym poziomie rozgrywkowym Unia nie powinna grać swoimi wychowankami?
Jak to możliwe, że zawodnik Unii gra w czapce z herbem innego klubu?