Dyrektor Krzysztof Borkowski zwolniony z OSiR [Aktualizacja]
Szef Ośrodka Sportu i Rekreacji zakończył pracę w Raciborzu. Nowe władze miasta wskazały, że nie mają do niego zaufania. Za przyczynę rozwiązania umowy o pracę podano także problemy z bakterią legionellą w Aquaparku H2Ostróg. O zwolnieniu Borkowskiego nie wie nic szefowa komisji edukacji i sportu Zuzanna Tomaszewska.
Plotka o zwolnionym Borkowskim krążyła od wczoraj wśród radnych klubu Razem dla Raciborza. Henryk Mainusz pytał nawet prezydenta Polowego kto jest następny w kolejce do zwolnienia po szefie PK (w ubiegłym tygodniu posadę stracił prezes Stanisław Mucha). Prezydent Raciborza nie odniósł się do zapytania byłego szefa rady miasta.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że do zwolnienia Krzysztofa Borkowskiego doszło wczoraj. Z magistratu otrzymał propozycję objęcia innego stanowiska w OSiR ale odmówił. Zwolnienie jest trzymiesięczne, ale bez obowiązku świadczenia pracy. Dyrektor Borkowski pożegnał się już z załogą (rozmawiał z nią dzisiejszego ranka). Nie odbierał telefonu od Nowin.
Pytaliśmy radną Zuzannę Tomaszewską szefową komisji edukacji i m.in. sportu, ale ta nic nie wiedziała jakoby dyrektor OSiR miał zostać zwolniony. Więcej - zaplanowała zaproszenie go na komisję w marcu, bo takie były życzenia radnych sformułowane na ostatnim, styczniowym posiedzeniu.
Z naszych informacji wynika, że już od grudnia kontakt na linii Batorego - Zamkowa się urwał.
Zwolnienie dyrektora OSiR skomentował dla nas radny Mirosław Lenk, który wczoraj dowiedział się, że Borkowski żegna się z ośrodkiem. - To zły ruch nowej władzy. Krzysztof Borkowski ma dużo kontaktów w świecie sportu, sprowadzał do miasta świetne imprezy, w tym tegoroczne Mistrzostwa Polski w LA. Racibórz na tym traci - uważa były włodarz Raciborza.
Prezydent Dariusz Polowy potwierdził zwolnienie Borkowskiego. Obowiązki szefa OSiR będzie pełnił dotychczasowy zastępca Dariusz Tkocz, przez najbliższe trzy miesiące. Następca K. Borkowskiego ma być wyłoniony w konkursie.
Oficjalny komunikat UM Racibórz opublikowany w czwartek 31 stycznia po godz. 12.00
"Zmiana na stanowisku dyrektora OSiR’u jest naturalną konsekwencją chęci dokonania ulepszeń w naszym mieście. Rezultatem ma być optymalizacja wykorzystania zasobów miejskich. Pan Borkowski jest dobrym pracownikiem, który pracuje w OSiR od ponad 8 lat. Funkcję dyrektora pełni już od prawie lat 3. Dodam, że nie chcemy definitywnie kończyć współpracy z panem Borkowskim. Otrzymał on propozycję pozostania w OSiR i świadczenie pracy w obszarach, w których jest najlepszy. Decyzja leży teraz po stronie pana Borkowskiego. Uważam, że potrzebne jest świeże spojrzenie na zasoby miejskie i dołożenie wszelkich starań żeby pchnąć OSiR na inny, wyższy poziom".
Prezydent Miasta Racibórz Dariusz Polowy
Ale argument! Czy "dobry chłop" był dobrym dyrektorem? Może kiedyś się dowiemy? Błaszczykowski fajny chłop ale podoba wam się, że go Brzęczek na siłę wpycha na boisko?
Ile strat przyniósł aquapark jak był zamknięty? Dowiemy się kiedyś prawdy?
To dyrektor odpowiada za funkcjonowanie obiektu? Tak? Pamiętajmy, że tych awarii było więcej.
Jeśli na decyzji zaważyła Legionella to bez sensu. Były dyrektor Borkowski nie miał za wiele wspólego z projektem H2Ostróg - a to już na tym etapie zostało spartolone. Potrzeba będzie kupę kasy żeby to naprawić. A swoją drogą nowy dyrektor (Szczasny? Łukoszek? Biliński? Michalak?) dostanie paskudnego mikroba w spadku. Ech....
cytat z oficjalnego komunikatu Prezydenta ws zwolnienia OSiR ;" Pan Borkowski jest dobrym pracownikiem"
i to powinno wystarczyć dla Sądu Pracy.Przecież nie traci się zaufania do dobrego pracownika.
czy można bardziej optymalnie wykorzystać zasoby ( niezbyt wielkie co prawda) szarych komórek , rozproszonych między uszami pewnego pana ?
To co się dzieję w raciborzu jest chore jak w Warszawie taki i tu chce pis rządzić i tylko swoich na stołkach posadzić
Krzysztof to fajny i pracowity chłopak ale niestety słabszy dyrektor. Nie radzil sobie z trudną załogą i porządkiem na Osir. Nadawał sie do organizacji imprez ale mniej do zarządzania załogą.
= zasoby miejskie = prezydent wciąż używa tego slogan jak mantry. Co właściwie ukrywa się pod tym określeniem, bo dotyczą i spraw budżetu obywatelskiego i tych zmian na stanowiskach. Widać tu dużo minusów dla nas.
Problemy z H2o to poważny problem także dla mieszkańców. Za straty kiedy H2o był zamknięty zapłacą mieszkańcy. Zapłacą i ci którzy nigdy w zH2o nie byli.
Propaganda PIS rodem z PRLu. Zaczynają PiS-ie zmiany, biedny Racibórz!
Pan Polowy to też przykład optymalizacji wykorzystania zasobów miejskich przez pewne środowiska?
Nie kibucuję w tym konflikcie żadnej ze stron, ale temat bakterii,nieprawidłowo działających natrysków ciągnął się latami. Jeżeli OSIR nie potrafił tego sam zrobić, to powinien wyciągnać konsekwencje od wykonawcy lub projektanta instalacji.
Mina prezydenta na zdjęciu mówi wszystko: "Coś tu śmierdzi"
Co tu się dzieje w Raciborzu? Coraz straszniejsze rzeczy się czyta.
Rzeczywiście korposlang nie do strawienia: "optymalizacja wykorzystania zasobów miejskich". I wszystko jasne drogi ludu!
Jaki piękny komunikat. Rzecznik wykazał się piórem. Oto przykład jak język propagandy potrafi ubrać w kwiaty każde draństwo.
Wy miejcie pretensje tylko do siebie. Trzeba było myśleć przy urnie wyborczej. Hehe
Coraz gorzej się dzieje w Raciborzu za p.Polowego.Wiele spraw i decyzji są bardzo złe.Obawiam się ,że za parę miesięcy możemy usłyszeć ,o referendum aby odwołać prezydenta Polowego ze stanowiska aby ratować to miasto.Wczorajsze obniżenie ponad dwa miliony złotych na likwidację niskiej emisji jest jednym z wielu ostatnich bardzo złych decyzji p.Polowego .
TKM, TKM, TKM, .......................
Przede wszystkim zwolnienie K. Borkowskiego nie jest trzymiesięczne,tylko okres wypowiedzenia jest 3 miesięczny bez obowiązku świadczenia pracy.( przynajmniej tak wynika z kodeksu pracy.)
Panie Krzysztofie - udać sie trzeba do prawnika jak najszybciej i przeanalizować to wypowiedzenie pod kątem spełnienia wymogów formalnych oraz zasadności zarzutów stanowiących podstawę do tego wypowiedzenia.Sąd do pracy nie przywróci,ale 3 miesięczne odszkodowanie piechotą nie chodzi.Jeśli zaproponowano inną pracę w tej samej instytucji -to o utracie zaufania raczej mowy być nie może.
Wydaje się,ze dobry prawnik mógłby dużo w sprawie tego wypowiedzenia zrobić.
Jak na razie Panie Krzysztofie jest Pan nadal pracownikiem tylko na wypowiedzeniu ,które jeeli okaże się poprawne prawnie -to zakończy Pana stosunek pracy w tym zakładzie w ostatnim dniu kwietnia tego roku.
Teraz K**a My! Za wyrzucanie kompetentnych i lubianych przez załogi szefów i wstawianie swoich powinien być paragraf w kodeksie karnym #
Szanuję prawo każdej władzy do dobierania sobie kadry, która pozwoli im zrealizować ich programy czy plany, ale ponieważ jest to władza publiczna to ma obowiązek tłumaczyć swoje decyzje. Niestety, już drugi raz (najpierw PK) nie robi tego i to jest nie do przyjęcia.
Racibórz będzie wielki? Przecież Borkowski to wartościowy człowiek. Kto się kręci w Raciborzu przy sporcie ten wie, co zrobił dla miasta. I takiego kogoś zwolnił prezydent Polowy przy zgodzie tego fajnego wiceprezydenta Fity? Co się porobiło z tą krainą? Fatalny błąd rządzących, jeszcze zapłaczą nad tą decyzją.