Unia Racibórz lepsza od Włókniarza Kietrz
Unia Racibórz wygrała w sparingu z Włókniarzem Kietrz 2:1.
W sobotni poranek, na zamrożonym boisku w pobliżu rezerwatu Łężczok, naprzeciwko siebie stanęły drużyny Unii Racibórz i Włókniarza Kietrz. Po raz kolejny w raciborskim zespole, szansę pokazania się dostali zawodnicy z Korei. Testowano też kilku polskich zawodników, grających w linii obrony. Mecz odbywał się w trudnych warunkach. Ujemna temperatura i „betonowe” boisko nie ułatwiały gry. Przygrzewające słońce powodowało, że murawa stawała się śliska.
Pierwsza połowa to lekka przewaga Unii, udokumentowana golem. Prowadzenie, po strzale w prawy róg, zdobył M. Kocot. W drugiej części meczu, trener Jakosz dokonał kilku zmian. Z boiska zeszli m.in. obcokrajowcy. Gra się w miarę wyrównała. Obydwie drużyny zmarnowały po kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Parę razy doszło do bolesnych starć. Po jednej z akcji - bardzo ładnej - gola na 2:0 zdobył B. Łagosz. W końcówce Włókniarz osiągnął lekką przewagę i pokonując z bliskiej odległości bramkarza Unii, zmniejszył rozmiar porażki.
Gra Unii nadal nie zachwyca. Szczególnie brak zgrania widoczny był w grze obronnej. Z pewnością spowodowane jest to również roszadami w kadrze. Do rozpoczęcia rozgrywek zostało jeszcze trochę czasu. Jednak wydaje się, że bez wzmocnień utrzymanie w IV lidze będzie bardzo trudne.
Unia Racibórz - Włókniarz Kietrz 2:1 (1:0)
Bramki dla Unii: Kocot, Łagosz.
Jacek Bula