Unia przegrała i jest coraz niżej
Unia Racibórz przegrała 1:2 z LKS-em Goczałkowice-Zdrój i jest już na 14. miejscu.
Wszystkie bramki padły w ostatnim kwadransie gry. Gospodarze objęli prowadzenie po kontrze, którą strzałem z 20 metrów wykończył Marek Janda. Unii udało się szybko wyrównać po rzucie wolnym. Po dośrodkowaniu Rafała Chałupińskiego głową na listę strzelców wpisał się Mateusz Kocot.
Obie drużyny walczyły o zdobycie drugiego gola. Raciborzanie mogli objąć prowadzenie po dobrej okazji Pawła Woniakowskiego, gospodarze z kolei trafili w słupek. Wygrał jednak LKS. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mateusz Piesiur, który uderzeniem z kilku metrów pokonał bramkarza Unii. Zespół z Raciborza spadł na 14. miejsce w tabeli. Sytuacja jest coraz trudniejsza.
LKS Goczałkowice-Zdrój - Unia Racibórz 2:1 (0:0)
Bramki: Janda 76., Piesiur 85. - Kocot 82.
Unia: Kapusta - Sobek, Goły, Woniakowski, Miąsik - Tront, Radoń, Wawoczny (60. Migus), Lorenc- Chałupiński - Kocot.
Trzeba przyznać że i tak dzielnie walcza, ale dzieciakami raczej 4 ligi nie utrzymają.
Dalej nie kumacie że z nową Odrą to był żart? Unia sobie poradzi, czy w 4 czy w okręgowej ale będzie Unia. Trzeba stawiać na tą całą młodzież, w końcu to zatrybi
To może ODRA RACIBÓRZ
https://sport.nowiny.pl/sport/149588-miliony-dla-nowej-odry-glosne-nazwiska-moga-przyjechac-do-wodzislawia.html?utm_source=internal&utm_medium=link-sidebar-comments-recent&utm_campaign=discussion#feedback