Unia nie dała sobie szansy. Spadek już o włos
Unia Racibórz przegrała u siebie z Drzewiarzem Jasienica 1:2.
W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły sobie po dwie sytuacje do strzelenia gola, ale widowisko nie stało na wysokim poziomie i toczone było w wolnym tempie. Po przerwie Unia straciła pechową bramkę - piłka po strzale z 25 metrów odbiła się od jednego z zawodników i wpadła do siatki tuż przy słupku. W dodatku pod koniec spotkania Drzewiarz wykorzystał kontrę i podcinką nad bramkarzem podwyższył prowadzenie. W doliczonym czasie gry Mateusz Kocot zmniejszył rozmiary porażki po golu z rzutu karnego.
Przegrała Unia, ale przegrały też drużyny, z którymi raciborzanie walczą o utrzymanie. Dzięki temu sytuacja na dole tabeli nie zmieniła się, ale pamiętać trzeba, że Odra Centrum swój mecz tej kolejki rozegra jutro - z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała - ponadto ma jeszcze zaległe spotkanie z Drzewiarzem Jasienica.
Sytuacja na dole tabeli przedstawia się następująco:
- 10. GKS Radziechowy-Wieprz 35 pkt
- 11. Podbeskidzie II Bielsko-Biała 33 pkt (jeden mecz mniej)
- 12. Spójnia Landek 30 pkt
- 13. Odra Centrum 29 pkt (dwa mecze mniej)
- 14. Unia Racibórz 27 pkt
- 15. Dąb Gaszowice 25 pkt
Unia Racibórz - Drzewiarz Jasienica 1:2 (0:0)
Bramki: Kocot 90.(k) - Radomski 67., Królak 83.
Unia: Paweł Kapusta - Bogusław Sobek, Paweł Woniakowski, Patryk Goły, Bartłomiej Lorenc, Kamil Tront, Dawid Migus, Kamil Szlufarski, Paweł Miąsik, Rafał Chałupiński, Mateusz Kocot.