Sędziowie pilnie poszukiwani
Kolegium Sędziów Piłki Nożnej Podokręgu Racibórz organizuje kurs dla kandydatów na sędziów piłki nożnej.
Kurs rozpocznie się 9 września 2019 roku o godzinie 17 w siedzibie Podokręgu Racibórz przy ul. Londzina 46/6 gdzie zostaną udzielone wyczerpujące informacje dotyczące kursu. Wymagany dobry stan zdrowia oraz ukończony 16 rok życia.
Obecnie czynnych sędziów w raciborskim podokręgu jest 62. Wielu kibiców narzeka, że brakuje kompletnej obsady, czyli trzech sędziów na meczach C klasy. Podokręg Racibórz jest jednym z niewielu w Polsce, w którym prowadzone są rozgrywki C klasy. W pozostałych okręgach w Polsce najniższym szczeblem są B klasy, czasem nawet A. Raciborski podokręg wciąż posiada wiele klubów, a co za tym idzie potrzeba jeszcze więcej arbitrów.
- Aby w C klasie mógł być sędzia główny i dwóch liniowych potrzebowalibyśmy około 80 sędziów. Daleko nam do tej liczby - mówi Przewodniczący Kolegium Sędziów Podokręgu Racibórz, Zdzisław Matysiak.
Z roku na rok niestety nabór jest coraz mniejszy. - Trzy lata temu zgłosiło się aż 14 osób, co było wielkim wynikiem. 10 wówczas zdało egzamin i mogli sędziować mecze. Ostatnio było kiepsko - zgłosiły się tylko 3 osoby, a 2 zdały - powiedział przewodniczący Matysiak.
Zawód sędziego piłkarskiego nie należy do łatwych. Często - szczególnie w mniejszych miejscowościach - można narazić się na bluzgi w swoim kierunku, gdy sędzia podejmie decyzję niezgodną z poglądami kibica. Trudno jest więc też zachęcić do pracy nowych arbitrów. - Tych początkujących sędziów nie puszczamy na C klasę, bo to jest najtrudniejsze zadanie. W pojedynkę musi ocenić czy był spalony, czy padł gol lub piłka wyszła poza linię boiska. Dlatego nowi sędziowie najpierw są asystentami na B klasie, później w A. Jako główni prowadzą mecze drużyn młodzieżowych - stwierdził szef raciborskich sędziów.
W ostatnich latach najbardziej z początkujących sędziów wybił się Mateusz Piszczelok. Obecnie 20-letni sędzia prowadzi już mecze klasy okręgowej, a ma predyspozycje do tego, żeby w najbliższym czasie móc sędziować mecze IV ligi. - Mateusz przyszedł do nas jako 16-latek. Od razu pokazał się z dobrej strony i szybko awansował. Teraz walczył o kadrę sędziów na Śląsku by móc prowadzić zmagania czwartoligowców, ale mu się to nie udało. Być może za rok już mu się to uda, co będzie wielką sprawą dla naszego kolegium - zakończył Matysiak.
Pobierz Ankieta_-_podanie.doc (format doc, rozmiar ~27.96 k)
Czy sędziowie po szkoleniu mają obowiązek sędziowania?
Marek3123 - z taką spostrzegawczością idealnie pasujesz na sędziego :)
Jest pod artykułem link do podania :)
gdzie trzeba się zgłosić lub wysłać jakieś podanie na email?
Oby byli to ludzie bez przeszlosci pilkarskiej ktorym w piłce nie wyszlo