Wielkie derby Pszowa dla Górnika [ZDJĘCIA]
Niewielkie boisko w Krzyżkowicach gościło w sobotnie popołudnie dość sporą liczbę kibiców, a wszystko za sprawą meczu Pszowa z Krzyżkowicami.
Po pierwszej połowie emocjonującego spotkania Górnik Pszów prowadził 1:2. Swoje prowadzenie piłkarze Pszowa powiększyli w drugiej połowie, ostatecznie wygrywając 2:4.
Nerwowa atmosfera meczu przełożyła się na ilość żółtych kartek. Sędzia pokazał je aż 9 razy, w tym dwa razy dwom zawodnikom (obaj z Krzyżkowic), wykluczając ich z gry. Miejscowi kibice nie kryli swojego niezadowolenia z pracy sędziów.
LKS Naprzód 37 Krzyżkowice - TS Górnik Pszów 2:4 (1:2)
Bramki: Robert Rucki (32'), Dominik Gołofit (68') - Robert Świerczek (18'), Zbigniew Grasman (41'-karny, 57', 80'-karny)
LKS Naprzód 37 Krzyżkowice: Sebastian Szymiczek, Mateusz Szarowski, Daniel Koźlik, Szymon Lechocki, Patryk Koźlik, Mateusz Kołat, Adrian Gołofit, Przemysław Święty, Andrzej Mandrysz, Robert Rucki, Wiesław Herda
Rezerwowi: Marek Dudka, Dawid Kabut, Grzegorz Kądziela, Krzysztof Olma, Adrian Szreier, Dominik Gołofit, Adel Denbri
TS Górnik Pszów: Bartosz Tytko, Jacek Kwiatoń, Sławomir Bugla, Daniel Głuchaczka, Zbigniew Grasman, Robert Świerczek, Bartosz Ochyj, Sebastian Gawlik, Tymoteusz Nowak, Artur Ryborz, Marcin Koczy
Rezerwowi: Filip Gajewski, Bartosz Paruzel, Seweryn Głogowski
Co ma grasman?
Naje*ane w palicy i pokute żyły :>
Grasman który ma papiery by grać w 4 lidze gra w B klasie. Ambitny zawodnik