Zima w strefie spadkowej? Górnik coraz niżej

Po zwycięstwie nad Wisłą Kraków kibice Górnika Zabrze mieli nadzieję, że chociaż końcówka roku będzie dla nich udana. W poprzedniej kolejce przyszła jednak porażka z beniaminkiem Rakowem Częstochowa, co oznaczało, że przed zimową przerwą nie uda się odskoczyć od strefy spadkowej na w miarę bezpieczną odległość. Jakby tego było mało, swój mecz obecnej kolejki zremisowała Arka Gdynia, która tym samym zepchnęła zabrzan na 13. miejsce - pierwsze bezpieczne.

Górnik ma 20 punktów - dwa więcej od Korony Kielce, która dzisiaj gra z Pogonią Szczecin. Może więc dojść do sytuacji, że zabrzanie drugi sezon z rzędu spędzą przerwę zimową w strefie spadkowej. By tak się nie stało, trzeba wygrać z Jagiellonią Białystok, która jesieni nie zaliczy do udanych. Po zwolnieniu Ireneusza Mamrota pojawiło się jednak światełko w tunelu - w poprzedniej kolejce "Jaga" pokonała 3:0 Lechię Gdańsk.

W ekipie Górnika za kartki pauzować musi David Kopacz. U gości nie zagra za to drugi strzelec zespołu - Patryk Klimala.

Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok

Sobota, 21 grudnia, 20:00