Rozpędzony Górnik awansował do ćwierćfinału
Jednostronny przebieg miało dzisiejsze spotkanie 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski w którym NMC Górnik Zabrze pewnie pokonał na własnym parkiecie SPR Stal Mielec.
W spotkaniu nie zagrali trzej podstawowi zawodnicy Górnika: Martin Galia, Szymon Sićko i Iso Sluijters, którzy otrzymali wolne od szkoleniowca trójkolorowych - Marcina Lijewskiego.
W początkowej fazie mecz miał wyrównany przebieg. Gospodarze długo wchodzili w mecz i po dziesięciu minutach na minimalnym prowadzeniu była Stal (5:6). Wskazówki przekazane przez trenera miejscowych podczas przerwy na żądanie wpłynęły mobilizująco na zabrzan, którzy w kolejnych dziesięciu minutach poprawili skuteczność i wyszli na trzybramkowe prowadzenie (12:9). Zbliżając się do końca pierwszej połowy szczypiorniści Górnika jeszcze bardziej podkręcili tempo i schodząc na przerwę prowadzili sześcioma trafieniami (17:11).
Druga połowa to pełna dominacja trójkolorowych, którzy dzięki twardej obronie i skutecznej grze w ataku konsekwentnie powiększali przewagę. Kwadrans przed zakończeniem spotkania przewaga trójkolorowych wzrosła do dziesięciu bramek (24:14) i stało się jasne, że to zabrzanie zameldują się w kolejnej rundzie PGNiG Pucharu Polski. W końcowym fragmencie seryjnie trafiający do bramki bezradnych mielczan gospodarze jeszcze bardziej powiększyli przewagę i wygrali ostatecznie 33:18.
NMC Górnik Zabrze - SPR Stal Mielec 33:18 (17:11)
Górnik: Kazimier, Skrzyniarz - Bondzior 6, Tomczak 6, Tatarintsev 5, Bis 4, Pawelec 4, Bushkou 3, Bąk 2, Kondratiuk 2, Łyżwa 1, Czuwara, Gliński, Gogola
Stal: Witkowski - Ivanović 11, Krępa 2, Mochocki 2, Chodara 1, Krupa 1, Nowak 1, Janyst, Jędrzejewski, Kozioł, Misiewicz, Wojdak