Ryszard Wolny: Jestem optymistą. Wierzę, że wygramy walkę z koronawirusem i igrzyska odbędą się w terminie
Najnowsze informacje z Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego są takie, że igrzyska olimpijskie odbędą się w terminie, czyli na przełomie lipca i sierpnia 2020 roku.
Tymczasem panująca pandemia utrudnia przygotowania sportowców do największej imprezy w 2020 roku. - Wszyscy jesteśmy w trudnej sytuacji, bo w obecnych czasach nikt nigdy z czymś takim się jeszcze nie spotkał. Potrzebujemy trochę czasu, być może zostanie stworzona szczepionka, lekarstwo, które będzie zapobiegać rozprzestrzenieniu się wirusa - powiedział prezes MKZ Unia Racibórz, złoty medalista olimpijski z Atlanty, Ryszard Wolny.
O igrzyska w Tokio walczą raciborscy sportowcy jak specjalistka od biegu na 400 metrów Justyna Święty-Ersetic, w kwalifikacjach walczyć też mają raciborscy zapaśnicy. - Jeśli chodzi o sport i zapasy, to panujący wirus krzyżuje nam plany jeśli chodzi o turnieje kwalifikacyjne do igrzysk. Miały odbyć się teraz, ale zostały one przesunięte na maj i czerwiec. Musimy czekać, nie możemy niczego przyspieszyć. Cała sytuacja nie jest dobra dla sportowców, bo treningi nie mogą się odbywać tak jak dotychczas - stwierdził R.Wolny.
Czy igrzyska olimpijskie powinny zostać przełożone? - Za wcześnie, żeby o tym mówić. Nie powinno się tego terminu przesuwać, chyba, że za miesiąc lub dwa sytuacja z wirusem będzie wyglądała podobnie lub jeszcze gorzej, to wtedy będzie trzeba odwołać. Nie możemy się dać zwariować, wierzę, że znajdziemy lekarstwo i opanujemy tę pandemię - powiedział raciborski olimpijczyk.
Igrzyska Olimpijskie zgodnie z planem mają odbyć się za nieco ponad cztery miesiące w Tokio. - Z pewnością cała sytuacja odbije się negatywnie na formie sportowców, natomiast Japończycy, organizatorzy IO, zrobią wszysytko, żeby wioski olimpijskie były hermetyczne, gorzej może być z halami sportowymi i stadionami. Jeśli igrzyska miałyby zostać przeniesione, to nie wiem czy na jesień czy też na zimę. Czas pokaże. Mamy jeszcze trochę czasu, trochę rezerwy. Jestem optymistą, że wygramy walkę z tym wirusem i igrzyska odbędą się w terminie - zakończył Ryszard Wolny.
Ludzie
Samorządowiec, sportowiec, zastępca przewodniczącego rady powiatu raciborskiego
Następny co wierzył w jakieś magiczne lekarstwo i igrzyska w zaplanowanym terminie. i już widać ile z tego zostało. może radny powiatowy z koalicją zatroszczyli by się lepiej o raciborzan którym zabrano jedyny szpital w powiecie.miejmy też nadzieję, ze trochę maseczek ochronnych dla mieszkańców się kupi z kasy co na zapasy ma iść.może raciborskie vipy co za darmochę na unię chodzą i mięśnie sobie utrwalają za darmochę, teraz się zrzucą i dadzą COŚ dla szpitala.czy jakiś głos w sprawie się odezwie, najlepiej Mirka co ugodowo ćwirka....