Korona na drodze Górników. Pomogą im kibice!
Już w piątek Górnik Zabrze rozpocznie rundę finałową PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni trenera Marcina Brosza w tym sezonie walczą o utrzymanie. Są w bardzo komfortowej sytuacji, bowiem zajmują pierwsze miejsce w grupie spadkowej. Po rozegraniu siedmiu meczów poznamy trzy z ośmiu drużyn, które spadną z ligi.
Górnik Zabrze po ostatniej wygranej w XXX kolejce PKO BP Ekstraklasy z liderem tabeli Legią Warszawa 2:0 powinien złapać wiatr w żagle.
W piątek zespołowi trenera Brosza przyjdzie zmierzyć się z Koroną Kielce, która na ten moment zajmuje jedno z trzech miejsc spadkowych. W poprzedniej kolejce Korona podejmowała u siebie Lecha Poznań i dostała sromotne lanie od niego, a konkretnie od Christiana Gytkjæra, który ustrzelił hat-tricka.
W tabeli PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze zajmuje dziewiąte miejsce, czyli pierwsze w grupie spadkowej, mając 11 punktów przewagi nad Koroną Kielce. Tuż za Górnikiem znajduje się Raków Częstochowa, który podobnie jak zabrzańska drużyna zagromadził 41 punktów. Następnie po 38 punktów ma Wisła Płock i Zagłębie Lubin, z kolei 35 punktów ma Wisła Kraków. Tabelę zamyka Korona Kielce 30 pkt, przed Arką Gdynia 29 pkt i ŁKS-em Łódź 21 pkt.
Początek meczu 19 czerwca (piątek) o godzinie 20:30 przy Roosevelta. Piłkarzy z trybun będą mogli dopingować kibice, których według najnowszego rozporządzenia może być ich do 25% pojemności stadionu, a przypadku Areny Zabrze jest to około 4600 miejsc. Szczegóły TUTAJ